Rosja dostarczyła Turcji kolejną partię S-400. Kontrakt budzi sprzeciw NATO
S-400 to najbardziej zaawansowany technologicznie rosyjski przeciwlotniczy system rakietowy. Jest on zdolny do zwalczania niemal wszystkich rodzajów ataku powietrznego.
2019-09-15, 15:53
Zgodnie z kontraktem, Rosja zakończyła dostawę drugiej baterii systemu rakietowego S-400 - poinformowało tureckie ministerstwo obrony. W lipcu elementy pierwszego dywizjonu dotarły na pokładzie 30 samolotów transportowych do bazy Murted. Wcześniej Pentagon ostrzegał, że S-400 w Turcji może stanowić zagrożenie dla sił powietrznych NATO operujących w tym regionie.
Sprzeciw USA
Amerykańscy eksperci uważają, że radary zainstalowane w rosyjskiej broni nauczą się dostrzegać i śledzić myśliwce F-35, przez co ich niewykrywalność stałaby się wątpliwa. Argumentują też, że rosyjski system jest niekompatybilny ze sprzętem wojskowym NATO, którego Turcja jest członkiem.
W reakcji na zakup przez Turcję rosyjskiego systemu S-400 USA, Biały Dom oznajmił w lipcu, że w tej sytuacja Ankara nie może kupić amerykańskich myśliwców F-35. Tureckie MSZ oświadczyło wtedy, że decyzja ta jest bezzasadna i błędna, i może negatywnie wpłynąć na dwustronne relacje obu krajów.
Powiązany Artykuł
Analityk: F-35 - inteligentne samoloty potrzebujące inteligentnego otoczenia
S-400 to najbardziej zaawansowany technologicznie rosyjski przeciwlotniczy system rakietowy i przez Rosjan zaliczany jest do czwartej generacji. Według rosyjskich informacji jest on zdolny do zwalczania wszystkich rodzajów ataku powietrznego z wyjątkiem międzykontynentalnych pocisków balistycznych. Jednocześnie może zwalczać do 10 celów i naprowadzać do 20 rakiet.
REKLAMA
jj
REKLAMA