Paryż zaniepokojony sytuacją w Syrii. Chce przewieźć dżihadystów
Prezydent Emmanuel Macron chce przewiezienia francuskich dżihadystów z rejonu walk w północno - wschodniej Syrii do Iraku. Paryż jest zaniepokojony sytuacją w tym regionie po wycofaniu się Amerykanów i tureckiej inwazji na mieszkających tam Kurdów.
2019-10-16, 21:57
Posłuchaj
Prezydent Emmanuel Macron zlecił misję zajęcia się tą sprawą na miejscu specjalnemu wysłannikowi do Bagdadu, którym jest francuski minister spraw zagranicznych Jean-Yves Le Drian.
Powiązany Artykuł
Turcja nie przerwie ofensywy w Syrii. Erdogan zapowiada pokonanie "terrorystów"
Specjalna misja szefa MSZ
Jego zadaniem będzie zorientowanie się, czy możliwa jest realizacja planu władz w Paryżu, które chciałyby przewieźć francuskich dżihadystów przebywających w dotychczas pilnowanych przez Kurdów obozach w północno-wschodniej Syrii z rejonu walk do Iraku. Dlatego zadaniem wysłannika prezydenta Emmanuela Macrona jest omówienie tej kwestii z władzami irackimi.
>>> [CZYTAJ TAKŻE] Pierwsze bezpośrednie starcie. Syryjskie wojska rządowe walczą z Turkami
Informację potwierdziły źródła dyplomatyczne w Bagdadzie, które dodały, że w grę wchodzi również obecność w czasie transportu, a później na terytorium Iraku francuskich sił specjalnych.
REKLAMA
Wraz z wycofaniem się wojsk amerykańskich z północno-wschodniej Syrii rejon ten opuściło także około pół tysiąca przebywających tam dotychczas żołnierzy francuskich.
mbl
REKLAMA