Boris Johnson chce surowszego traktowania osądzonych terrorystów
Premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson powiedział, że osoby skazane na więzienie za terroryzm, nie powinny mieć prawa do wcześniejszego wyjścia na wolność. Polityk zareagował w ten sposób na wczorajszy atak nożownika w centrum Londynu.
2019-11-30, 16:44
Mężczyzna zidentyfikowany jako Usman Khan, który używając noża zabił dwie osoby i poważnie ranił trzy inne, między 2012 a 2018 rokiem odsiadywał wyrok właśnie za terroryzm. Zakład karny opuścił przed końcem zasądzonej kary.
Powiązany Artykuł
"Bohater nie zawsze nosi pelerynę". Polak z kłem narwala na ustach świata
- Jestem zdania, że praktyka automatycznego skracania wyroku o połowę i wypuszczania na wolność naprawdę niebezpiecznych i brutalnych przestępców po prostu nie działa i mamy na to dobry dowód - skomentował sprawę szef brytyjskiego rządu.
Do ataku doszło w okolicy London Bridge, łączącego finansowe City z południem miasta, gdzie znajdują się targ Borough Market czy duża stacja kolei i metra. Napastnik zaatakował w okolicy budynku Fishmongers' Hall, znajdującego się na skraju City. Usman Khan miał na sobie pas z fałszywymi ładunkami wybuchowymi. Został obezwładniony przez przechodniów, a następnie śmiertelnie postrzelony przez policję.
fc
REKLAMA
REKLAMA