Protesty w Niemczech. Ekolodzy zablokowali kopalnie węgla brunatnego
Kilka tysięcy ekologów wtargnęło na teren kilku kopalń odkrywkowych węgla brunatnego w Brandenburgii oraz w okolicy Lipska we wschodnich Niemczech. Aktywiści próbują zablokować ich prace i domagają się natychmiastowego zamknięcia wszystkich odkrywkowych kopalń węgla brunatnego.
2019-11-30, 17:33
Posłuchaj
W Jaenschwalde niedaleko granicy w Polską około czterystu aktywistów, siadając na tory kolejowe zablokowało transport węgla z kopalni. Interweniowała policja, używając pałek i gazu łzawiącego. Rzecznik prasowy policji w Brandenburgii Torsten Herbst poinformował, że podczas próby odblokowania kopalni doszło do starć policji z agresywnymi ekologami. Trzech policjantów zostało rannych.
Do strać z policją doszło także na terenie kopalni odkrywkowej koło Lipska, gdzie kilkuset ekologów przerwało policyjną blokadę i wtargnęło na teren kopalni.
Ekolodzy zapowiadają, że akcja protestacyjna potrwa kilka dni. Rząd federalny zamierza eksploatować odkrywkowe kopalnie węgla brunatnego do 2038 roku. Pokłady tego węgla w Niemczech szacuje się na ponad 40 miliardów ton.
fc
REKLAMA
REKLAMA