Kapsuła "Starliner" nie przycumuje do MSK. Doszło do usterki
Załogowy pojazd, który ma w przyszłości przywrócić NASA zdolność transportowania astronautów na orbitę, zużywa więcej paliwa niż było to przewidziane i z tego powodu nie osiągnął zaplanowanej orbity, poinformował szef agencji Jim Bridenstine.
2019-12-20, 23:02
Jak wyjaśnił usterka była spowodowana błędnym odliczaniem przez maszynę czasu od momentu oderwania się od rakiety nośnej.
Powiązany Artykuł
"Starliner" wystartował z Przylądka Canaveral na Florydzie o godzinie 12:36 czasu obowiązującego w Polsce. Po około dobie miał dotrzeć do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Jest to lot testowy, odbywający się bez załogi.
Pojazd skonstruowany przez kompanię Boeing w ciągu najbliższych 48 godzin ma powrócić na Ziemię.
pkur
REKLAMA
REKLAMA