"Miedwiediew jest tylko pionkiem". Artur Wróblewski o przetasowaniach w Rosji

Premier Rosji Dmitrij Miedwiediew poinformował w środę, że jego rząd podał się do dymisji. Jednocześnie prezydent Władimir Putin zapowiedział utworzenie stanowiska zastępcy szefa Rady Bezpieczeństwa Rosji i powołanie Miedwiediewa na ten urząd. Nowym premierem Rosji ma zostać Michaił Miszustin, obecnie szef Federalnej Służby Podatkowej.

Powiązany Artykuł

Rosyjscy eksperci: Putin transferuje władzę, Miedwiediew jego zastępcą

W komentarzach opublikowanych przez rosyjskie media niezależne powtarza się opinia, że Władimir Putin po wygaśnięciu obecnej kadencji prezydenckiej w 2024 roku nie zechce oddać władzy.

Ambicje Miedwiediewa

Zdaniem Artura Wróblewskiego były premier nie jest zagrożeniem dla Putina ani pretendentem do stanowiska prezydenta Federacji Rosyjskiej.

- Miedwiediew jest trochę takim popychadłem, pionkiem. Jest całkowicie podporządkowany i dlatego przetrwał tyle. I będzie trwał, ponieważ nigdy nie miał ambicji, żeby się wybić na niepodległość - ocenił politolog. Dodał, że były premier jawi się jako człowiek "spolegliwy, miękki, niegroźny".

REKLAMA

W opinii Wróblewskiego zaproponowany przez Putina Miszustin również jest charakterologicznie zbliżony do swojego poprzednika. Podkreślił jednak, że w związku z wykonywanymi obowiązkami ma ogromną wiedzę o podatkach w Rosji i o ponad 70 rosyjskich miliarderach.

W audycji rozmawiano również o związkach rosyjskich oligarchów żydowskiego pochodzenia z Kremlem i zbliżających się wyborach prezydenckich w Rosji.

Zapraszamy do wysłuchania rozmowy.

* * *

Audycja: "Temat dnia"
Prowadzi: Ryszard Gromadzki
Gość: Artur Wróblewski (Uczelnia Łazarskiego)
Data emisji: 16.01.2020
Godzina emisji: 11.07

st

REKLAMA