"1917", "Joker" czy najnowszy Tarantino. Który film ma największe szanse na Oscara?
Amerykańsko-brytyjski dramat wojenny "1917", film Quentina Tarantino "Pewnego razu w Hollywood" oraz południowokoreański "Parasite" to faworyci tegorocznych Oscarów. Według ekspertów, "Parasite" ma także największe szanse na statuetkę w kategorii filmu międzynarodowego, w której startuje obraz Jana Komasy "Boże Ciało". Ceremonia wręczenia Oscarów rozpocznie się o 2 w nocy naszego czasu.
2020-02-09, 15:00
Posłuchaj
Najwięcej nominacji do tegorocznych Oscarów dostał film "Joker". Grający w nim główną rolę Joaquin Phoenix jest najsilniejszym kandydatem do nagrody za najlepsza główną rolę męską. "Joker" nie jest jednak głównym faworytem do nagrody za najlepszy film roku.
To brytyjsko-amerykańska epopeja wojenna "1917" ma według ekspertów największe szanse. - W tej chwili wszystko wskazuje na zwycięstwo filmu "1917" - twierdzi ekspert pisma "The Hollywood reporter" Scott Feinberg.
REKLAMA
- Jednak preferencyjny sposób głosowania może sprawić, że wygra film opowiadający o świecie, w którym żyją amerykańscy twórcy kina, czyli "Pewnego razu w Hollywood" - podkreśla dalej Feinberg, pokazując tym samym swoich faworytów.
Ekspert zwraca również uwagę na bardzo dobry odbiór w Stanach Zjednoczonych południowokoreańskiego obrazu "Parasite", który został nominowany w sześciu kategoriach i ma szanse na Oscara między innymi za reżyserię i scenariusz. To właśnie ten obraz jest faworytem w kategorii najlepszy film międzynarodowy, w której startuje polski kandydat do Oscara - film Jana Komasy "Boże Ciało".
Powiązany Artykuł
Oscary bez tajemnic! Zobacz serwis specjalny Polskiego Radia
>>> [CZYTAJ TAKŻE] Jan Komasa w Hollywood: promujemy tutaj Polskę
REKLAMA
jp
REKLAMA