Koronawirus w Korei Płd. Grupa religijna może być ogniskiem choroby
W Korei Południowej, która zmaga się z koronawirusem, odnotowano już prawie 900 przypadków zarażenia patogenem. Do tej pory zmarło tam 9 osób. Władze tego kraju zapowiedziały, że zamierzają objąć testami na obecność patogenu ponad 200 tys. członków grupy religijnej, którą łączy się z masowymi zachorowaniami.
2020-02-25, 09:44
Posłuchaj
Powiązany Artykuł
Władze Korei Płd. reagują na zagrożenie koronawirusem. Czerwony alarm w kraju
Władze Korei Południowej wyjaśniają, że około 60 proc. pacjentów zakażonych koronawirusem to członkowie Kościoła Shincheonji. To organizacja zaliczana do tzw. nowych ruchów religijnych. Kościół ten przez krytyków nazywany jest sektą.
Ponad 200 tys. osób do kontroli
Do większości zakażeń doszło w mieście Daegu pośród członków wspólnoty religijnej, która uczestniczyła w nabożeństwach z kobietą zarażoną koronawirusem.
Zwierzchnicy organizacji religijnej zgodzili się na udostępnienie władzom danych osób należących do wspólnoty. Południowokoreańskie media szacują, że Kościół Shincheonji liczy około 215 000 wyznawców.
Wiceminister zdrowia Korei Południowej zapowiedział, że w pierwszej kolejności w ciągu najbliższych 24 godzin testami objętych zostanie około 1300 członków wspólnoty religijnej w Daegu, którzy już teraz mają symptomy przypominające zarażenie koronawirusem.
REKLAMA
st
REKLAMA