Japonia: nie żyje najstarszy mężczyzna świata
112-letni Chitetsu Watanabe z prefektury Niigata w Japonii zmarł niecałe dwa tygodnie po otrzymaniu dyplomu najstarszego żyjącego mężczyzny świata od organizacji Guinness World Records – donoszą japońskie media.
2020-02-25, 11:46
Organizacja i dom pogrzebowy, który zajmuje się jego sprawą, potwierdziły, że sędziwy mieszkaniec Niigaty zmarł w niedzielę - przekazała agencja AP.
Po otrzymaniu 12 lutego certyfikatu Guinnessa 112-latek przestał jeść i musiał przyjmować kroplówkę – podał dziennik "Mainichi Shimbun", powołując się na jego 81-letnią synową Yoko. 21 lutego dostał gorączki, a jego oddech stał się płytki.
Powiązany Artykuł

Japonia całkowicie rezygnuje z energii atomowej
Watanabe urodził się 5 marca 1907 roku w mieście Joetsu w prefekturze Niigata. Ukończył studia rolnicze i przez wiele lat pracował jako urzędnik, a po przejściu na emeryturę zajmował się ogrodem i pielęgnował miniaturowe drzewka bonsai. Uwielbiał słodycze, szczególnie pudding i ptysie. Uważał, że sekretem długowieczności jest uśmiech i unikanie stresu.
Najstarszym żyjącym człowiekiem świata jest według Guinnessa Japonka Kane Tanaka, która obchodziła niedawno 117. urodziny. Zaszczytny tytuł dzierży ona od lipca 2018 roku, gdy w wieku 117 lat zmarła inna Japonka, Chiyo Masako.
mg
REKLAMA
REKLAMA