NATO daje wyraźny sygnał Rosji. "Mimo pandemii utrzymujemy gotowość operacyjną"
W czwartek od godz. 15.00 ministrowie spraw zagranicznych Sojuszu Północnoatlantyckiego rozmawiają o wzmocnieniu współpracy w walce z koronawirusem. NATO ma wysłać sygnał do Rosji, że mimo pandemii utrzymuje gotowość operacyjną. Z powodu koronawirusa narada odbywa się nie w kwaterze głównej w Brukseli, ale w formie wideokonferencji.
2020-04-02, 16:28
Posłuchaj
W środę sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg powiedział, że sojusznicy obserwują ostatnio znaczące aktywności wojskowe Rosji w pobliżu swoich granic.
- To jest pierwsze takie spotkanie w 70-letniej historii NATO - powiedział szef Sojuszu. Ministrowie mają rozmawiać o bliższej współpracy w walce z pandemią. - Naszym celem jest zapewnienie, że ten kryzys zdrowotny nie zamieni się w kryzys bezpieczeństwa - dodał Stoltenberg.
Powiązany Artykuł
Wideokonferencja ministrów NATO. Tematem będzie walka z koronawirusem
Dyplomaci i wojskowi Sojuszu mówią, że Rosja w ostatnim czasie próbuje wykorzystać kryzys i testuje reakcje NATO. Nie dalej jak kilka dni temu rosyjski samolot nad Morzem Bałtyckim zbliżył się niebezpiecznie do granic Sojuszu, łamiąc międzynarodowe reguły. Sekretarz generalny podkreślił, że mimo pandemii zdolności obronne NATO nie zostały zmniejszone. - NATO jest obecne na morzu, na lądzie i w powietrzu. Nasza gotowość operacyjna jest utrzymana - dodał.
Podczas czwartkowej wideokonferencji ministrowie mają też zdecydować o rozszerzeniu dotychczasowej misji szkoleniowej w Iraku, a także o nowych pakietach pomocowych dla Gruzji. Politycy omówią też sytuację w Afganistanie.
REKLAMA
pkr
REKLAMA