Wybory w USA. Joe Biden nie chce debatować z zakażonym Donaldem Trumpem

Ubiegający się o Biały Dom Demokrata Joe Biden powiedział we wtorek, że jeśli zakażony koronawirusem Donald Trump nie wyleczy się do 15 października, to nie powinna się odbyć zaplanowana na ten dzień ich druga telewizyjna debata. Wcześniej prezydent USA zadeklarował gotowość do werbalnego pojedynku. 

2020-10-07, 04:37

Wybory w USA. Joe Biden nie chce debatować z zakażonym Donaldem Trumpem
Joe Biden przemawiał w miejscu historycznej bitwy pod Gettysburgiem w Pensylwanii. Foto: AP/Associated Press/East News

- Jeśli będzie miał COVID-19, to nie powinniśmy mieć debaty - oświadczył Biden dziennikarzom w Hagerstown w Maryland. 

Powiązany Artykuł

east news biden trump 1200.jpg
"Czuję się świetnie". Donald Trump zapowiada udział w kolejnej debacie prezydenckiej

Zgodnie z planami, drugie telewizyjne starcie Bidena z Trumpem ma odbyć się 15 października w Miami na Florydzie. Kandydat Republikanów zapowiedział we wtorek swoją gotowość do stawienia się na debacie. Nie wspominał w tym kontekście o swoim zakażeniu koronawirusem.

Odwołane wiece Trumpa

Donald Trump został w poniedziałek wypisany z wojskowego szpitala pod Waszyngtonem, gdzie spędził trzy noce. Do zdrowia dochodzi w Białym Domu, którego nie opuszcza. Kampanijne wiece ubiegającego się o drugą kadencję Republikanina pozostają odwołane.

Czytaj także: 

Jego wyborczy rywal we wtorek przemawiał w Gettysburgu w Pensylwanii, gdzie w 1863 roku odbyła się najbardziej krwawa bitwa wojny secesyjnej. W historycznym miejscu Biden ostrzegał, że "dziś nasz dom znów jest podzielony". - Kraj jest w niebezpiecznym miejscu. Nasze zaufanie do siebie spada. Nadzieja wydaje się ulotna - mówił, wzywając do "budowania mostów, a nie murów".

REKLAMA

Biden sondażowym faworytem wyborów

Amerykańskie wybory prezydenckie odbędą się 3 listopada. Faworytem sondaży pozostaje Biden, który po pierwszej debacie i zakażeniu się koronawirusem u Donalda Trumpa w większości z badań powiększył swoją przewagę. We wtorek Demokrata otrzymał poparcie dziennika "New York Times". Liberalna gazeta w 2016 roku opowiedziała się za Hillary Clinton.


mbl

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej