Trudna sytuacja w brytyjskich szpitalach, przybywa pacjentów. Kraj czeka na drugą szczepionkę
Liczba pacjentów w brytyjskich szpitalach jest teraz prawie tak wysoka, jak podczas kwietniowego szczytu pandemii koronawirusa. Ale media donoszą, że kraj jest o krok od wprowadzenia na rynek drugiej szczepionki.
2020-12-28, 16:26
Tak zwana szczepionka oksfordzka może dostać zielone światło od regulatora już w tym tygodniu. Londyn i południowa Anglia to znów ogniska epidemii. - Jesteśmy pod presją - powiedziała w BBC Katherine Henderson z Królewskiego Związku Lekarzy Pierwszej Pomocy. Dodała, że w Boże Narodzenie w szpitalu, który odwiedziła, "od ściany do ściany leżeli pacjenci z COVIDEM". Dodała, że szpitale mają szansę sobie poradzić. Ale koszt będzie wysoki: trzeba będzie przełożyć inne operacje.
Powiązany Artykuł

Relacje międzynarodowe po brexicie. Kraje UE tymczasowo uznają umowę Londynu z Brukselą
Lekarze w Szkocji ostrzegają tymczasem, że dotychczasowe restrykcje nie zmniejszyły liczby zakażeń tak bardzo, jak na to liczyli medycy i jest ryzyko, że służba zdrowia może sobie nie poradzić. Z drugiej strony media donoszą, że kolejna szczepionka jest coraz bliżej. Chodzi o preparat naukowców z Oksfordu i firmy AstraZeneca.
Posłuchaj
REKLAMA
Jak pisze tygodnik "Mail on Sunday", rząd uważa, że istnieje pewna szansa, iż wiele restrykcji zostanie cofniętych już w lutym. - Jeśli chodzi o gospodarkę, wszystko może się skończyć szybciej, niż sie spodziewaliśmy - powiedział profesor Jonathan Portes, ekonomista z londyńskiego King's College. - To byłby efekt kombinacji powrotu do normalności, poprawy nastrojów po zaszczepieniu, a także dużych oszczędności, które podczas kryzysu zrobiła część ludzi. Wiele pieniędzy czeka na wydanie - podkreślił ekonomista podczas briefingu, zorganizowanego przez think tank UK in a Changing Europe. Brytyjczycy zamówili już 100 milionów dawek oksfordzkiej szczepionki.
koz
REKLAMA