Msza św. z kościoła w Czarnym Borze. Dla katolików na Wileńszczyźnie to miejsce wyjątkowe

Czarny Bór leży 17 kilometrów od Wilna. W dwudziestoleciu międzywojennym mieszkały tam siostry urszulanki Serca Jezusa Konającego. Przyjeżdżała tam też święta Urszula Ledóchowska. W czasie wojny zakonnice w jednym ze swoich klasztornych domków ukrywały księdza Michała Sopoćkę - spowiednika świętej siostry Faustyny.

Powiązany Artykuł

"To objawienie misji Chrystusa". Dziś Niedziela Chrztu Pańskiego

Z miejscowością związany był również znany pisarz i publicysta Józef Mackiewicz, który był ekspertem Specjalnej Komisji Śledczej Kongresu Stanów Zjednoczonych do Zbadania Zbrodni Katyńskiej. Obecnie w Czarnym Borze można zwiedzać dom, w którym tworzył i mieszkał przez prawie 10 lat.

Dzisiejsza msza święta będzie celebrowana w kościele, którego budowę rozpoczęły siostry urszulanki jeszcze przed wybuchem II wojny światowej. Świątynia pod wezwaniem błogosławionego księdza Michała Sopoćki została konsekrowana dopiero pięć lat temu przez metropolitę wileńskiego, księdza arcybiskupa Gintarasa Gruszasa.

Z powodu pandemii msze święte na Litwie są celebrowane bez udziału wiernych, a Konferencja Episkopatu Litwy zachęca do uczestnictwa w nich za pośrednictwem środków masowego przekazu.

REKLAMA

Mszę będzie można zobaczyć na całym świecie na stronie internetowej kanału TVP Wilno. Sprawować ją będzie znany i ceniony na Wileńszczyźnie ksiądz prałat Wacław Wołodkowicz.

paw/