Rosja wydaliła trzech dyplomatów, w tym Polaka, za wsparcie Nawalnego. Jest odpowiedź UE
Rosja wydaliła trzech dyplomatów z krajów Unii Europejskiej. Jak dowiedziało się Polskie Radio, chodzi o pracowników służb dyplomatycznych Polski, Niemiec i Szwecji. Odpowiednie noty zostały dziś przekazane przedstawicielom ambasad tych trzech państw. Wyrzucenie dyplomatów potępił szef unijnej dyplomacji, który przebywa akurat w Moskwie.
2021-02-05, 16:30
Decyzja rosyjskiego MSZ ma związek z obecnością tych dyplomatów w miejscach, w których odbywały się protesty w obronie Aleksieja Nawalnego - podały unijne źródła.
Szef dyplomacji nie zgadza się z zarzutami
Dziś w Moskwie przebywa szef unijnej dyplomacji Josep Borrell. Jego rzecznik, Peter Stano, przekazał brukselskiej korespondentce Polskiego Radia Beacie Płomeckiej oświadczenie w tej sprawie.
Posłuchaj
W krótkim komentarzu rzecznik napisał, że szef unijnej dyplomacji dowiedział się o wyrzuceniu dyplomatów podczas spotkania z ministrem spraw zagranicznych Rosji. Josep Borrell potępił tę decyzję i odrzucił oskarżenia, że dyplomaci prowadzili działalność niezgodną ze statusem zagranicznych dyplomatów. Wezwał również Rosję do przemyślenia tej decyzji.
Powiązany Artykuł
Dlaczego Borell nie spotkał się w Moskwie z Nawalnym? Zaskakujące tłumaczenie Komisji Europejskiej
Pokaz siły
Brukselska korespondentka Polskiego Radia ustaliła, że o wyrzuceniu dyplomatów Rosjanie poinformowali w dość kontrowersyjny sposób. "Wezwano ambasadorów Polski, Niemiec i Szwecji do MSZ i przekazano, że dyplomaci mają niewiele czasu na opuszczenie Rosji" - powiedział brukselskiej korespondentce Polskiego Radia jeden z unijnych dyplomatów w Brukseli.
REKLAMA
Kilkoro urzędników, z którymi rozmawiała Beata Płomecka, mówiło, że uzasadnione były ich obawy dotyczące wizyty w Moskwie szefa unijnej dyplomacji, iż Kreml wykorzysta tę wizytę, by pokazać siłę i poniżyć Unię Europejską.
"Ingerencja w wewnętrzne sprawy"
Wczoraj rzecznik rosyjskiej dyplomacji Marija Zacharowa oświadczyła w rozmowie z dziennikarzami, że sprawa uczestnictwa zachodnich dyplomatów w protestach oraz ich obecność na sali sądowej w trakcie rozprawy Aleksieja Nawalnego zostanie podniesiona podczas wizyty Josepa Borrella.
Posłuchaj
Rosyjskie MSZ nazwało taką działalność zagranicznych dyplomatów ingerowaniem w wewnętrzne sprawy Rosji.
Apel o wprowadzenie sankcji
Rosyjscy obrońcy praw człowieka alarmują, że w kraju trwa fala represji, niespotykana od rozpadu Związku Radzieckiego.
REKLAMA
Rosyjska opozycja apeluje do Unii Europejskiej i Stanów Zjednoczonych o zaostrzenie sankcji wobec władz Rosji.
jp
REKLAMA