"Wyciągnęliśmy Trumpa z urzędu". Internet zawrzał po nagraniu rozmowy dyrektora CNN
Charlie Chester, jeden z dyrektorów stacji CNN, przyznał w rozmowie nagranej ukrytą kamerą, że w trakcie kampanii wyborczej amerykańska telewizja pokazywała jednego z kandydatów z niekorzystnym świetle. - Spójrz, co zrobiliśmy: wyciągnęliśmy Trumpa z urzędu - powiedział Chester. - Naszym celem było usunięcie Trumpa ze stanowiska - dodaje.
2021-04-14, 11:19
Internet obiegło nagranie, na którym Charlie Chester przyznał, że w kampanii wyborczej jego redakcja pokazywała Joe Bidena w ruchu, jako sprawnego i młodego, a Donalda Trumpa stawiała w złym świetle.
Amerykańskie media podkreślają, że stacja CNN nie odniosła się jeszcze do nagrań, które krążą w sieci. "New York Post" czy "Fox News" podkreślają, że nie otrzymali odpowiedzi w tej sprawie. CNN nie skomentowała dotąd również, czy Charlie Chester nadal jest ich pracownikiem.
Nagranie podczas randki
Redakcje wskazują jednak, że dyrektor techniczny w CNN został potajemnie sfilmowany podczas serii fałszywych tinderowych randek z kobietą, która tak na prawdę była dziennikarką prawicowej grupy Project Veritas.
REKLAMA
Podczas prywatnych rozmów mężczyzna miał przyznać, że jego stacja uderzała w Donalda Trumpa za pomocą propagandy. Podkreślał przy tym, że najlepiej działa strach, dlatego podkreślano zagrożenie epidemiczne. Chester zapowiedział, że gdy temat COVID-19 przycichnie, znów wyciągnięty zostanie problem zmian klimatycznych.
Mężczyzna relacjonuje, że CNN dawała głos wielu lekarzom, którzy negatywnie wypowiadali się na temat stanu zdrowia Donalda Trumpa i spekulowali. - Tworzyliśmy historię, o której nic nie wiedzieliśmy - przechwalał się w nagraniu.
Biden wyjątkowo sprawny fizycznie
Powiązany Artykuł
Wybory prezydenckie w USA. Sędzia federalny podjął decyzję ws. zmiany wyniku
Z kolei o relacjach ws. Joego Bidena mówił, że starano się go pokazywać jako bardzo sprawnego fizycznie. - Zawsze pokazywaliśmy ujęcia, jak biegał… w okularach lotnika - zaznaczył.
REKLAMA
W rozmowie przyznał jednak, że jego zdaniem kondycja zdrowotna Bidena nie pozwoli mu na pełnienie funkcji prezydenta USA przez wiele lat. Zaznacza, że potem ma go więc zastąpić Kamala Harris.
- Powiem to w 100 procentach. I wierzę w to w 100 procentach, że gdyby nie CNN, nie wiem, czy Trump zostałby zdjęty z urzędu - podsumowuje mężczyzna.
Nagrania rozmów z ukrytej kamery grupa Project Veritas udostępniła na koncie YouTube grupy.
REKLAMA
st/tvp.info
REKLAMA