Media: podejrzany o szpiegostwo pracownik brytyjskiej ambasady był pod obserwacją MI5

2021-08-11, 17:48

Media: podejrzany o szpiegostwo pracownik brytyjskiej ambasady był pod obserwacją MI5
Ambasada brytyjska w Berlinie. Foto: shutterstock/ pxl.store

Pracownik brytyjskiej ambasady w Niemczech, który został aresztowany w tym kraju pod zarzutem szpiegostwa na rzecz Rosji, był od pewnego czasu monitorowany przez brytyjski kontrwywiad, a jego zatrzymanie nie było pośpieszną akcją - podała w środę stacja Sky News.

Zwraca ona również uwagę, że aresztowany mężczyzna został zatrudniony przez ambasadę w Berlinie, co oznacza, że nie miał statusu dyplomaty, a jego dostęp do ściśle poufnych informacji był ograniczony. Choć jak zaznacza, nadal mógł on przekazywać cenne z punktu widzenia Rosji dane.

Przekazał dokumenty

Powiązany Artykuł

1200 chiny free.jpg
11 lat więzienia za szpiegostwo. Chiński sąd wymierzył karę Kanadyjczykowi

W środę niemiecka prokuratura zakomunikowała, że 57-letni David S., obywatel brytyjski, został we wtorek zatrzymany w Poczdamie w związku z zarzutami, że pracował "dla obcych służb specjalnych".

"Do czasu aresztowania David S. pracował jako lokalny pracownik w ambasadzie brytyjskiej w Berlinie. Przynajmniej raz przekazał dokumenty uzyskane w trakcie swojej działalności zawodowej przedstawicielowi rosyjskiej służby wywiadowczej. W zamian za przekazywanie informacji, oskarżony otrzymał nieznaną kwotę w gotówce" - poinformowała prokuratura.

Czytaj także:



Aresztowanie mężczyzny potwierdziła londyńska policja metropolitalna oraz rzecznik brytyjskiego rządu, ale ze względu na prowadzone śledztwo nie ujawniono żadnych innych szczegółów.

Powiązany Artykuł

biurowiec Huawei free shut 1200.jpg
Dyrektor Huawei ponownie zatrzymany. Jest oskarżony o szpiegostwo na rzecz Chin

Pod obserwacją kontrwywiadu

Jednak stacja Sky News podała, że o domniemanych działaniach mężczyzny "wiedziano od jakiegoś czasu" i był on monitorowany przez brytyjski kontrwywiad, zaś aresztowanie nie było przeprowadzone w pośpiechu, lecz było wspólną brytyjsko-niemiecką operacją.

Jeszcze w środę mężczyzna ma stanąć przed niemieckim sędzią śledczym, który zdecyduje, czy zatrzymany pozostanie w areszcie.

fc

Polecane

Wróć do strony głównej