"Przyjmują setki tysięcy dolarów od prywatnych fundacji". Jest raport o działalności ekspertów ONZ
- Niektórzy eksperci ONZ piszą raporty na zamówienie fundacji, które bezpośrednio ich finansują, a następnie ich raporty są promowane jako niezależne rekomendacje ONZ i wykorzystywane przez rządy - pisze "Nasz Dziennik". Według gazety, część ekspertów ONZ przyjmuje od prywatnych fundacji setki tysięcy dolarów.
2021-08-17, 07:01
Powiązany Artykuł
ONZ: pandemia podwoiła liczbę głodnych ludzi. Z problemem zmagają się kolejne państwa
Nowy raport Europejskiego Centrum Prawa i Sprawiedliwości dowodzi naruszenia niezależności wielu ekspertów Rady Praw Człowieka ONZ - donosi gazeta.
"Piszą raporty zgodne z ich programami"
- Głównym wnioskiem jest to, że prywatne fundacje bezpośrednio finansują ekspertów ONZ, którzy piszą raporty zgodne z ich programami. Stoi to w rażącej sprzeczności z kodeksem postępowania dla ekspertów i uchwałami Rady Praw Człowieka. Eksperci powinni być niezależni nie tylko od państw, ale także od prywatnych fundacji, które wykorzystują tzw. promowanie praw człowieka do realizacji własnych partykularnych interesów - powiedział dziennikowi dyrektor Europejskiego Centrum Prawa i Sprawiedliwości dr Grégor Puppinck.
Według gazety, "część ekspertów chętnie przyjmuje setki tysięcy dolarów na promowanie celów, nawet, jeśli te ideologiczne bitwy wykraczają poza zakres ich mandatów". - Raporty te są następnie promowane jako niezależne rekomendacje ONZ i wykorzystywane przez rządy i sądy międzynarodowe do poparcia lub uzasadnienia swoich decyzji - podkreśla "Nasz Dziennik".
REKLAMA
nt
REKLAMA