Białoruś: zatrzymano dziennikarza, który pisał o akcji KGB w Mińsku
Białoruski dziennikarz Hienadź Mażejka, który pisał na temat śmierci oficera KGB, został zatrzymany. Chodzi o artykuł w internetowym, białoruskim wydaniu rosyjskiej gazety "Komsomolskaja Prawda". Portal internetowy tego dziennika został już zablokowany. Niezależne białoruskie media informują, że dziennikarz prawdopodobnie został przewieziony do mińskiego aresztu na Akrescina. W jego mieszkaniu przeprowadzono rewizję.
2021-10-02, 14:56
Matka Mażejki powiedziała "Naszej Niwie", że w nocy z 1 na 2 października otrzymała telefon z informacją o zatrzymaniu jej syna, który znajduje się w mińskim areszcie. To jedyna informacja, jaką posiada.
Powiązany Artykuł
Represje na Białorusi. Władze zatrzymały kilkadziesiąt osób za komentarze po strzelaninie w Mińsku
Jak mówiła, ostatni raz komunikowała się z synem przez łączność wideo 30 września i wówczas przebywał on w hotelu w Moskwie.
Posłuchaj
Redaktor naczelny "Komsomolskiej Prawdy", która jest rosyjską gazetą, powiedział mediom w sobotę, że od piątku po popołudniu nie mógł się skontaktować z pracownikiem białoruskiej redakcji.
"Gazeta będzie bronić swojego korespondenta"
REKLAMA
Nazwiskiem Mażejki podpisany był artykuł, w którym znajoma zabitego w czasie szturmu mieszkania w Mińsku informatyka Andreja Zelcera wyrażała się o nim pozytywnie. Media państwowe skrytykowały gazetę za tę publikację i wezwały do ukarania autorów.
Sungorkin powiedział portalowi Sputnik, że "gazeta będzie bronić swojego korespondenta i strony internetowej, która została zablokowana na Białorusi".
- Łukaszenka świętuje kolejny rok prezydentury. Specjalna konferencja w rocznicę wyborów na Białorusi
- "Kilku już złapaliśmy, trafią do więzienia". Łukaszenka mówi o szpiegach wśród białoruskich pracowników przemysłowych
Śmierć oficera KGB
Według informacji struktur siłowych we wtorek podczas szturmu jednego z mieszkań w Mińsku w ramach poszukiwania osób "związanych z terroryzmem" doszło do strzelaniny. Andrej Zelcer, pracownik firmy EPAM z sektora IT, miał wystrzelić do funkcjonariuszy (w cywilu) z broni myśliwskiej, a ci odpowiedzieli ogniem. Zginęły dwie osoby - Zelcer i funkcjonariusz Dzmitryj Fiedasiuk.
REKLAMA
Według władz i mediów państwowych doszło do zgładzenia "niebezpiecznego terrorysty".
W piątek odbył się uroczysty pogrzeb funkcjonariusza KGB, który zginął podczas akcji w mieszkaniu opozycjonisty.
Obrońcy praw człowieka informują, że na Białorusi w związku z komentarzami w internecie dotyczącymi operacji KGB zatrzymanych zostało już około 90 osób.
ng
REKLAMA
REKLAMA