"To może być niebezpieczne". Władze Kurdystanu przestrzegają przed podróżami na Białoruś

Władze irackiego Kurdystanu przestrzegają mieszkańców regionu przed podróżami na Białoruś. To właśnie Kurdowie są jedną z największych grup migrantów, którzy koczują przy polskiej granicy, zwiezieni tam przez reżim Aleksandra Łukaszenki.

2021-11-11, 23:38

"To może być niebezpieczne". Władze Kurdystanu przestrzegają przed podróżami na Białoruś
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: Twitter.com/@terytorialsi

Powiązany Artykuł

duda granica 1 1200.jpg

W Kurdystanie ruszyła właśnie kolejna kampania informacyjna. Władze chcą uświadomić mieszkańców, jak niebezpieczna może być podróż na Białoruś i że mogą oni być użyci przez reżim Łukaszenki jako narzędzie w działaniach hybrydowych. Tego typu akcje informacyjne prowadzone są od kilku tygodni.

Kurdyjscy dyplomaci w Polsce z kolei oferują pomoc swoim obywatelom, którzy utknęli na granicy z Białorusią.

Posłuchaj

Kurdystan - władze przestrzegają przed podróżami na Białoruś. Materiał Wojciecha Cegielskiego (IAR) 0:44
+
Dodaj do playlisty

"Byli manipulowani"

- To są nasi obywatele i jesteśmy zmartwieni tym, w jakiej trudnej sytuacji są. Chcielibyśmy, żeby mieli świadomość, że byli manipulowani i że decyzja o opuszczeniu kraju i wyjeździe nie była właściwa, jeśli słuchali oni przemytników, którzy robili to wyłącznie dla własnych korzyści materialnych - poinformował w rozmowie z Polskim Radiem przedstawiciel kurdyjskiego rządu w Polsce Ziyad Raoof.

W sierpniu zawieszono połączenia lotnicze z Irbilu na Białoruś. W ostatnich tygodniach zamknięte zostały konsulaty honorowe Białorusi zarówno w irackim Kurdystanie jak i w stolicy Iraku Bagdadzie.

REKLAMA

pkur

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej