Zamieszki w Kazachstanie. Rząd kraju otrzyma wsparcie m.in. od Rosji

"W związku z apelem prezydenta Republiki Kazachstanu Kasyma-Żomarta Tokajewa oraz w związku z zagrożeniem bezpieczeństwa narodowego i suwerenności Republiki Kazachstanu spowodowanym między innymi ingerencją z zewnątrz, Rada Bezpieczeństwa podjęła decyzję o wysłaniu na czas określony Zbiorowych Sił Pokojowych OUBZ do Republiki Kazachstanu w celu ustabilizowania i normalizacji sytuacji w tym kraju" - napisał Nikol Paszynian na Facebooku.

Organizacja Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym powstała w 2002 roku. Zrzesza sześć państw wchodzących niegdyś w skład Wspólnoty Niepodległych Państw: Armenię, Białoruś, Kazachstan, Kirgizję, Rosję oraz Tadżykistan.

Protesty w Kazachstanie. Mieszkańcy kraju wyszli na ulice

W Kazachstanie od 2 stycznia trwają zamieszki. Dziś w wielu miastach, w tym w Ałmatach, Nur-Sułtanie, Aktau i Aktobe doszło do starć demonstrantów z policją. Ogłoszono stan wyjątkowy na terenie całego kraju. Tamtejsze ministerstwo spraw wewnętrznych poinformowało o bandach rabujących sklepy i bankomaty, a prezydent oświadczył, że w kraju działają terroryści.

Mieszkańcy Kazachstanu wyszli na ulice po tym, jak rząd ogłosił podwyżki cen paliw. Dodatkowo protestujący zażądali odsunięcia od władzy byłego prezydenta Nursułatana Nazarbajewa i jego ludzi. Urzędujący prezydent zdymisjonował rząd, odwołał swojego poprzednika ze stanowiska przewodniczącego Rady Bezpieczeństwa i sam przejął jego obowiązki.

• Prezydent Kazachstanu wygłosił orędzie do narodu. Policja tłumi zamieszki
• Geopolityczne znaczenie kryzysu w Kazachstanie. Co oznacza on dla świata?

ms