Czesi nie wyślą wojsk na wschodnią flankę NATO? Milosz Zeman zabrał głos
W wywiadzie dla stacji CNN Prima News prezydent Czech Milosz Zeman zapowiedział, że nie poprze wysłania czeskich wojsk na wschodnią flankę NATO. Dodał, że nie podziela obaw związanych z ewentualną rosyjską agresją na Ukrainę.
2022-02-06, 16:36
Czeski prezydent uznał napięcie związane z sytuacją na wschodzie Europy za wojnę na słowa z obu stron i wyraził nadzieję, że tak pozostanie. Zaznaczył, że Rosjanie "nie są głupcami" tłumacząc, że zaatakowanie Ukrainy byłoby co prawda rodzajem militarnego ostrzeżenia, jednak oznaczałoby straty w postaci nałożonych na Moskwę sankcji. Według Milosza Zemana ewentualny konflikt będzie dotyczył jedynie dwóch separatystycznych regionów Doniecka i Ługańska na wschodzie Ukrainy.
Pociski artyleryjskie dla Ukrainy
Czeski rząd zdecydował w ubiegłym miesiącu o przekazaniu Ukrainie czterech tysięcy pocisków artyleryjskich. Milosz Zeman skomentował, że jako ekonom sprzedałby amunicję, zamiast ją darować. Przyznał jednak, że Czechy nie będą potrzebować przekazywanych pocisków, ponieważ są one przeznaczone do rodzaju broni, która jest przez czeską armię wycofywana z użycia.
Prezydent powiedział też, że nie poparłby wysłania czeskich wojsk na wschodnią flankę NATO. Pod koniec stycznia czeski minister spraw zagranicznych Jan Lipavsky uznał, że rozmieszczenie dodatkowych jednostek na wschodnim skrzydle Sojuszu będzie leżało w interesie bezpieczeństwa Czech i jego kraj powinien w tym uczestniczyć.
Posłuchaj
- Narada prezydenta z przedstawicielami rządu ws. wojskowego wsparcia USA. Znamy szczegóły
- Sytuacja na Wschodzie, energetyka, współpraca w ramach NATO. Wizyta szefa MSZ w USA
dn
REKLAMA