Media: Putin i jego ludzie polegają na Szwajcarii, która odrzuca sankcje i nie zamraża aktywów
- Gdy na całym świecie państwa zareagowały surowymi sankcjami na wojnę ofensywną Rosji przeciwko Ukrainie, elita polityczna i finansowa skupiona wokół Władimira Putina może polegać jedynie na Szwajcarii, która odrzuca sankcje wobec Rosji - pisze w poniedziałek niemiecki dziennik "Bild".
2022-02-28, 12:14
"Rosyjskie aktywa nie są zamrażane, zakazy wjazdu nie są nakładane" - wylicza gazeta, wskazując, że osoby znajdujące się na unijnej liście objętych sankcjami "mogą spokojnie lecieć do Zurychu, by opróżniać konta i skrytki depozytowe".
W niewielkiej Szwajcarii, która "zawsze lubiła robić interesy z despotami, dyktatorami i oligarchami, ląduje rocznie nawet 10 mld dolarów" - podkreśla "Bild", powołując się na informacje portalu Swissinfo.
"Prawie jedna trzecia wszystkich rosyjskich fortun trzymanych za granicą znajduje się w Szwajcarii. 80 proc. rosyjskiego handlu towarami przechodzi przez Szwajcarię" - czytamy.
"Zwłaszcza mniejsze, dyskretne banki prywatne są popularne wśród oligarchów Putina"
"Zwłaszcza mniejsze, dyskretne banki prywatne są popularne wśród oligarchów Putina - i zarabiają na tym fortunę" - pisze "Bild".
REKLAMA
Szwajcarska gazeta "Blick" pyta ze zdumieniem: "Co musi się stać, żeby nasz rząd zajął stanowisko? Czy rosyjskie czołgi muszą stanąć przed Rorschachem (miastem w Szwajcarii nad Jeziorem Bodeńskim), żeby aktywa Putina zostały zamrożone?"
"Pod żaglem neutralności Szwajcaria już w czasie II wojny światowej nie zajęła żadnego stanowiska, stając się głównym centrum składowania złota zrabowanego przez nazistów" - przypomina dziennik.
- UE sfinansuje zakup broni dla Ukrainy. Polska hubem logistycznym
- Najważniejsze miasta wciąż pod kontrolą Ukrainy, będzie specjalna sesja Rady Bezpieczeństwa ONZ
PAP/in./
REKLAMA
REKLAMA