Kolejna próba utworzenia korytarza humanitarnego z Mariupolu nieudana. "Rosja ponownie otworzyła ogień"
Agencja Ukrinform, powołując się na biuro prasowe Gwardii Narodowej, poinformowała w niedzielę, że "druga próba otwarcia korytarza humanitarnego z obleganego przez siły rosyjskie miasta Mariupol na południu Ukrainy również zakończyła się otwarciem ognia do cywilów przez żołnierzy rosyjskich".
2022-03-06, 16:00
"Dziś powtórzyła się wczorajsza sytuacja i żołnierze (rosyjscy) otworzyli ogień" - przekazała Gwardia Narodowa na Telegramie. Zawieszenie broni z Rosjanami miało trwać od godz. 10.00 do 21.00 czasu lokalnego.
Jak twierdzi organizacja Lekarze bez Granic (MSF), sytuacja w Mariupolu jest katastrofalna. Koordynator MSF na Ukrainie, Laurent Ligozat, powiedział w sobotę agencji AFP, że sytuacja w tym mieście "pogarsza się z dnia na dzień". - Ludzie w Mariupolu mają bardzo duże problemy z dostępem do wody pitnej - dodał.
Przerwanie operacji
Do ewakuacji ludności cywilnej z Mariupola miało już dojść w sobotę. W tym celu Rosja i Ukraina uzgodniły zawieszenie broni. Jednak władze ukraińskie, powołując się na łamanie zawieszenia broni przez Rosję, przerwały operację ewakuacji.
Moskwa ze swej strony zrzuciła na Kijów winę za zerwanie zawieszenia broni i oświadczyła, że w sobotę po południu wznowiła "operacje ofensywne" w Mariupolu.
REKLAMA
- "Ta walka toczy się również o wasz kraj". Zełenski apeluje do Rosjan
- "Zamknijcie niebo nad Ukrainą". Zełenski apeluje do Zachodu
>>> ROSYJSKA INWAZJA NA UKRAINĘ - zobacz serwis specjalny <<<
Oglądaj całodobowy przekaz z Ukrainy w streamingu portalu PolskieRadio24.pl
jb
REKLAMA
REKLAMA