"Potrzebujemy dosłownie wszystkiego". Ochotnik ze Lwowa apeluje o pomoc dla Ukrainy
- Ukraina, by wygrać z Rosją, potrzebuje silnego wsparcia Zachodu - powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej Jura, jeden z ukraińskich ochotników. Podkreślił, że walczącym brakuje hełmów, kamizelek kuloodpornych i amunicji. Pomoc potrzebna jest również we Lwowie, dokąd przybywa wielu uchodźców ze wschodniej i centralnej Ukrainy.
2022-03-19, 21:30
W rozmowie z Polskim Radiem Jura podkreślił, że choć Lwów znajduje się kilkaset kilometrów od linii frontu, to również tu toczy się walka o przyszłość Ukrainy.
- Ukraina potrzebuje dosłownie wszystkiego. Wojna zmienia ten kraj i jego mieszkańców. Wielu ludzi cierpi, mamy zepsutą lub zniszczoną infrastrukturę, giną ludzie. Dlatego ta wojna absolutnie nie jest taka, jak to było w 2014 roku. Teraz potrzeba wszystkiego. Miasto przyjęło wielu uchodźców wewnętrznych którzy - uciekając przed wojną i śmiercią - nie mają teraz schronienia. Nie ma co z nimi robić. Umieszcza się ich w szkołach, w prywatnych domach. Wielu udało się wyjechać, w tym, w czym zastała ich wojna. Wyszli tak, jak stali, żeby szukać schronienia - powiedział Jura.
Posłuchaj
"Potrzebne jest wszystko"
Ochotnik podkreślił, że pomimo "szybującego morale" ukraińskiej armii brakuje wyposażenia oraz broni, by wyposażyć wszystkich chętnych, w tym obronę terytorialną. - Brakuje hełmów ochronnych, kamizelek kuloodpornych, amunicji. Ukraina trochę źle wykalkulowała jej dostępność dla zwykłych ludzi, którzy zgłosili się do obrony kraju. Teraz tylko siły obrony terytorialnej są w stanie zapewnić ochronę wsi, ale one są potrzebne, by odpierać atak na wschodzie. Potrzeba ludzi, potrzeba wszystkiego - powiedział ukraiński żołnierz.
Jura wstąpił do armii na ochotnika w 2014 roku. Pracował jako medyk w czasie zaciętych walk w Donbasie. Od około tygodnia pracuje jako medyk i kierowca karetki we Lwowie.
REKLAMA
Posłuchaj
- Rosjanie zbombardowali okolice Lwowa. Ukraiński dziennikarz mówi o sytuacji w mieście
- "To, co dla nas robicie, odczuwamy my i nasze rodziny". Emocjonalne podziękowania ze Lwowa
Oglądaj całodobowy przekaz z Ukrainy w streamingu portalu PolskieRadio24.pl
kp
REKLAMA