Wojna na Ukrainie. Podano termin kolejnej tury rozmów pokojowych

- Rozmowy pokojowe pomiędzy Ukrainą a Rosją, które będą toczyć się w Turcji, rozpoczną się we wtorek - poinformował Dawyd Arachamija, jeden z członków ukraińskiej delegacji. Według wcześniejszych doniesień miały się one rozpocząć już w poniedziałek, jednak ze względu na trudności logistyczne data uległa zmianie.

2022-03-28, 15:08

Wojna na Ukrainie. Podano termin kolejnej tury rozmów pokojowych — Rozmowy pokojowe . Foto: Salivanchuk Semen/Shutterstock

Dawyd Arachamija w niedzielę zapowiadał początek bezpośrednich rozmów z Rosjanami na poniedziałek. Jednak - jak obecnie wyjaśnił - ze względu na trudności logistyczne, przyjazd zarówno ukraińskiej, jak i rosyjskiej delegacji do Stambułu spodziewany jest dopiero w nocy z poniedziałku na wtorek. Dlatego uzgodniono, że negocjacje rozpoczną się we wtorek o godz. 10 rano i potrwają do środy.

W niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski poinformował, że Ukraina może przystać na postulat Moskwy o przyjęciu przez Ukrainę statusu państwa neutralnego, jednak musi to być ustalone w drodze ogólnokrajowego referendum, po wycofaniu rosyjskich wojsk i uzyskaniu międzynarodowych gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy.

Rozmowy pokojowe Rosji i Ukrainy

Nie wiadomo jednak czy na obecnym etapie rozmów dojdzie do porozumienia w kwestiach politycznych. Ukraina chce uzgodnić rozwiązanie kwestii humanitarnych - między innymi utworzenie kolejnych korytarzy ewakuacyjnych.

Doradca ministra spraw wewnętrznych Ukrainy Wadym Denysenko, cytowany przez agencję Reutera, oświadczył, że "nie sądzi, aby doszło do jakiegokolwiek przełomu dotyczącego najważniejszych problemów w czasie nadchodzących rozmów z przedstawicielami Rosji"

REKLAMA

Z kolei doradca prezydenta Ukrainy ds. polityki zagranicznej Ihor Żowkwa przekazał, że to Turcja może zaoferować Kijowowi gwarancje bezpieczeństwa w ramach porozumienia między stronami konfliktu, które zakończy wojnę. Ukraina chce między innymi zobowiązania się do ochrony kraju przez grupę sojuszników na wypadek agresji w przyszłości - informuje agencja Reutera.