Niemcy zwlekają z dostawami broni na Ukrainę. Andrij Melnyk: czekają, żeby nie podejmować odważnych decyzji
Andrij Melnyk - ambasador Ukrainy w RFN, skrytykował Niemcy za niedostarczanie ciężkiej broni. W kwietniu Bundestag podjął decyzję w tej sprawie, ale nic się nie dzieje. - To gra na czas. Niemcy czekają, aż dojdzie do zawieszenia broni i nie trzeba będzie podejmować już żadnych odważnych decyzji - powiedział Melnyk portalowi RND.
2022-05-20, 10:00
Pytany, czy Niemcy nie chcą, czy nie mogą dostarczyć ciężkiej broni Ukrainie Melnyk odparł: "Odnosimy wrażenie, że kanclerz nie chce dostarczać. Mamy tylko siedem haubic samobieżnych, ale nie mamy czołgów Gepard, ani Leopard 1 czy Marder. Wszystkie one zostały już wycofane z użycia przez Bundeswehrę i mogłyby zostać nam przekazane przez przemysł obronny bez uszczerbku dla zdolności obronnych Republiki Federalnej".
Działanie Niemiec
Na pytanie, czy Niemcy grają na czas, ambasador odpowiedział: "Na to wygląda. Można odnieść wrażenie, że czekają, aż dojdzie do zawieszenia broni. Wtedy z Niemiec zostanie zdjęta presja i nie trzeba będzie podejmować już żadnych odważnych decyzji".
Czy zdaniem Melnyka ma to związek z obawami Scholza, że Niemcy zostaną wciągnięte w wojnę, czy też jest to kontynuacja dawnej polityki Niemiec wobec Rosji? - Oczywiście, zadaniem każdego szefa rządu jest niedopuszczenie, o ile to możliwe, do wciągnięcia jego kraju w wojnę - powiedział w opublikowanym w piątek wywiadzie Melnyk. - Uważam jednak, że w tym przypadku obawy te są bardzo przesadzone, ponieważ Niemcy nie działają tu same, lecz w porozumieniu z innymi partnerami zachodnimi. Dla mnie jedynym powodem takiej postawy Niemiec jest to, że w wielu urzędach w Berlinie wciąż jeszcze pobrzmiewa echo dawnej polityki wobec Rosji - dodał.
- "Spiegel" ujawnia: córka Putina była związana z Rosjaninem Igorem Zełenskim, szefem monachijskiego baletu
- USA przeznaczą 40 mld USD na pomoc dla Ukrainy. Środki na zbrojenia i żywność
- "Przewodnik" - reportaż Beaty Korbas [POSŁUCHAJ]
Oglądaj całodobowy przekaz z Ukrainy w streamingu portalu PolskieRadio24.pl
REKLAMA
dz
REKLAMA