X Światowe Spotkanie Rodzin w Rzymie. Papież: małżeństwo trzeba oprzeć na miłości Chrystusa
W watykańskiej auli Pawła VI w obecności papieża rozpoczęło się X Światowe Spotkanie Rodzin. Pierwszą imprezą był Festiwal Rodzin pod hasłem "Piękno rodziny". Papież Franciszek podkreślił, że małżeństwa nie zawiera się po to, żeby być "katolikiem z certyfikatem", ale po to, żeby "oprzeć związek na miłości Chrystusa".
2022-06-22, 21:36
Festiwal prowadził konferansjer festiwalu w San Remo Amadeus. Śpiewał bardzo popularny we Włoszech tercet Il Volo. W czasie imprezy połączono się z rodziną, która znalazła schronienie w parafii w Kijowie. Świadectwa składały między innymi ukraińska matka z córką, które z powodu wojny opuściły swój kraj i włoska rodzina, która gości ich w swoim domu. Papieskie wystąpienie było komentarzem do złożonych świadectw. Mówił między innymi, że nie zawiera się małżeństwa, żeby być katolikiem z certyfikatem, albo dlatego, że tak mówi Kościół.
- Zawiera się je dlatego, żeby oprzeć związek na miłości Chrystusa, która jest mocna jak skała - zaznaczył. Papież podkreślił rolę, jaką w rodzinie odgrywa umiejętność przebaczenia. Na Spotkanie przybyło dwa tysiące rodzin z całego świata.
"Rodziny - miejsca godności"
- Rodziny to miejsca gościnności i biada, gdyby ich zabrakło! Bez gościnnych rodzin społeczeństwo stałoby się zimne i nie nadawałoby się do życia - mówił papież do kilku tysięcy osób zgromadzonych w Auli Pawła VI na pierwszym wydarzeniu spotkania - Festiwalu Rodzin. Odbyło się ono pod hasłem "Piękno rodziny".
Uroczystość prowadził popularny prezenter telewizji RAI Amadeus, znany też z festiwalu piosenki w San Remo. Towarzyszyła mu żona Giovanna Civitillo.
REKLAMA
W Auli wystąpił między innymi popularny włoski zespół śpiewaków Il Volo. W trakcie wieczoru połączono się z Kijowem i rodziną przebywających tam uchodźców; na widowni powiewały ukraińskie flagi.
Witając przybyłych z całego świata, papież powiedział: "To dla mnie wielka radość, że mogę być tu dzisiaj z wami, po przygnębiających wydarzeniach, które w ostatnim czasie naznaczyły nasze życie: najpierw pandemia, a teraz wojna w Europie, która dołącza do innych wojen nękających rodzinę ludzką".
Franciszek zwrócił się do wszystkich małżonków i rodzin, zarówno tych obecnych w Watykanie, jak i na całym świecie: - Chciałbym, abyście odczuli moją bliskość właśnie tam, gdzie się znajdujecie, w konkretnych okolicznościach waszego życia - podkreślił.
bartos
REKLAMA
REKLAMA