"Bezprecedensowy akt bestialstwa". MSZ o zniszczeniu polskiego cmentarza na Białorusi

Jak przekazała na Twitterze ambasada RP w Mińsku, charge d’affaires Polski na Białorusi Marcin Wojciechowski złożył kwiaty i zapalił znicze na grobach żołnierzy Armii Krajowej w Mikuliszkach. Miejsce to zostało - jak podkreśliła polska placówka - "barbarzyńsko zrównane z ziemią". 

2022-07-05, 16:55

"Bezprecedensowy akt bestialstwa". MSZ o zniszczeniu polskiego cmentarza na Białorusi
Charge d’affaires Polski na Białorusi Marcin Wojciechowski złożył kwiaty i zapalił znicze na grobach żołnierzy AK w Mikuliszkach - na cmentarzu, który został barbarzyńsko zrównany z ziemią . Foto: Twitter/MSZ

Radio Swaboda poinformowało, że na rozkaz białoruskich władz został zrównany z ziemią cmentarz żołnierzy Armii Krajowej we wsi Mikuliszki koło Oszmiany w obwodzie grodnieńskim.

Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych w wydanym oświadczeniu podkreśliło, że zrównanie z ziemią cmentarza polskich żołnierzy Armii Krajowej w Mikuliszkach to bezprecedensowy akt bestialstwa.

"Wzywamy białoruskie władze do natychmiastowego zaprzestania haniebnych działań wymierzonych w polską pamięć na Białorusi" - napisano w komunikacie.

Oburzenie polskich władz

Doniesienia o zniszczeniu kwatery polskie MSZ przyjęło "z oburzeniem". "Polska potępia wszelkie akty bezczeszczenia pamięci żołnierzy, którzy ponieśli najwyższą ofiarę w obronie swojej Ojczyzny" - czytamy w oświadczeniu.

REKLAMA

Według resortu dyplomacji decyzja ws. cmentarza to "niewytłumaczalne podważenie wzajemnych zobowiązań Polski i Białorusi w zakresie ochrony miejsc pamięci".

"Wzywamy władze w Mińsku do zaprzestania tych praktyk przypominających najczarniejsze karty z historii komunistycznego reżimu" - zaznaczono w oświadczeniu.

"Akt bez precedensu"

MSZ podkreśliło, że "szacunek dla grobów żołnierzy, którzy ponieśli najwyższą ofiarę na ołtarzu wolności Ojczyzny dotychczas stanowił wartość uznaną przez Polskę i Białoruś wzajemnie, a także przez całą społeczność międzynarodową". "Zniszczenie cmentarza w Mikuliszkach to akt bez precedensu, wymierzony nie tylko w pamięć o własnej historii Białorusi, ale także w społeczność Polaków na Białorusi" - oświadczył resort.

REKLAMA

Czytaj także:

łk, ms

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej