Fala upałów w Anglii. Ostrzeżenie II stopnia i apel o oszczędzanie wody

Brytyjski urząd meteorologiczny Met Office poinformował w czwartek, że ostrzeżenie drugiego stopnia w związku z falą ekstremalnych upałów w niemal całej Anglii i w większej części Walii zostało wydłużone do końca dnia we wtorek. Zacznie ono obowiązywać w niedzielę rano. W Londynie mieszkańcy proszeni są o ograniczenie zużycia wody.

2022-07-14, 16:27

Fala upałów w Anglii. Ostrzeżenie II stopnia i apel o oszczędzanie wody
Wielka Brytania mierzy się z tropikalnymi upałami. Foto: James Manning / PA Images / Forum

Met Office przewiduje, że szczyt fali upałów nastąpi nie w niedzielę lub poniedziałek, lecz w poniedziałek lub we wtorek. Wtedy też będzie największe prawdopodobieństwo, że pobity zostanie historyczny rekord temperatury zanotowanej w Wielkiej Brytanii - pochodzi on sprzed trzech lat i wynosi 38,7 st. C.

Kolejne bicie rekordów

Oprócz tego rekordu istnieje 40 proc. szans na pobicie w Anglii jeszcze jednego - najwyższej minimalnej temperatury w nocy. 3 sierpnia 1990 r. w żadnym punkcie w ciągu doby temperatura nie spadła poniżej poziomu 23,9 st. C.

Wprowadzony przez Met Office drugi poziom alertu, pomarańczowy, oznacza możliwość opóźnień w podróży, zamknięcia dróg i kolei, przerw w dostawach prądu - a nawet potencjalne zagrożenie dla życia i mienia. W związku z upałami jeszcze w czwartek odbędzie się posiedzenie rządowego zespołu ds. sytuacji kryzysowych.

Tymczasem operator sieci wodociągowej w Londynie, firma Thames Water, zaapelowała do mieszkańców brytyjskiej stolicy o ograniczenie zużycia wody. - Chociaż obecnie nie przewidujemy wprowadzenia ograniczeń w używaniu wody tego lata, ważne jest, aby gospodarstwa domowe korzystały z niej odpowiedzialnie i pomogły nam ograniczyć presję na nasze zasoby - oświadczył Andrew Tucker, kierownik ds. redukcji popytu w Thames Water.

REKLAMA

Południe Europy płonie

Dwa duże pożary, które od środy trawią lasy w prowincjach Salamanka i Caceres na zachodzie Hiszpanii, pochłonęły prawie 7 tys. hektarów lasów i łąk - poinformowała w czwartek regionalna Obrona Cywilna.

Jak przekazały na Twitterze władze obu prowincji, walkę z żywiołem utrudniają wysokie temperatury powietrza, przekraczające w niektórych miejscach 40 stopni C, a także silne podmuchy wiatru. Uniemożliwiają one ekipom strażackim przewidzenie kierunku przemieszczania się ognia.

Służby wskazują, że oba pożary są jednymi z największych w tym roku w Hiszpanii. Spodziewają się rozprzestrzenienia pożarów w związku z oczekiwanym w czwartek wzrostem temperatury powietrza na zachodzie kraju.

W czwartek najbardziej doświadczonymi przez żywioł gminami zachodniej Hiszpanii były Las Hurdes oraz Monsagro, gdzie nad ranem rozpoczęto ewakuację mieszkańców.

REKLAMA

as

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej