Francja liczy straty po przejściu huraganu Gerard. Kilkadziesiąt tysięcy gospodarstw bez prądu
2023-01-16, 11:19
Około 75 tysięcy gospodarstw domowych we wschodniej Francji nie ma prądu po przejściu huraganu Gerard. Władze spodziewają się, że liczba ta wzrośnie w przyszłych godzinach. Silne wiatry występują obecnie w środkowej części kraju. O szczegółach francuski korespondent Polskiego Radia Stefan Foltzer.
Operator sieci elektrycznej Enedis poinformował, że największa liczba gospodarstw bez prądu znajduje się w Bretanii, Normandii i Kraju Loary. W nocy wiatr powalił drzewa i zerwał linie energetyczne, a ulewne deszcze spowodowały zalania piwnic.
Lokalne media podają, że strażacy musieli interweniować 160 razy. W departamencie Manche zanotowano podmuchy sięgające 163 kilometrów na godzinę.
Silne wiatry we Francji
Huragan poważnie zakłócił też funkcjonowanie kolei. Krajowy przewoźnik SNCF zawiesił rano większość połączeń z Paryża do największych miast na wschodzie kraju, między innymi do Caen, Rouen, Le Havre i Rennes. Powrót do normy spodziewany jest w godzinach popołudniowych.
Według meteorologów huragan ma zacząć słabnąć po przejściu przez środkową część Francji, po godzinie piętnastej. Władze utrzymały jednak alerty pogodowe w 26 departamentach na wschodzie kraju i w regionie Paryża.
- Zniszczone domy i ofiary śmiertelne. Tragiczny bilans tornad nad USA
- Huragany i trąby powietrzne. Jakie skutki przynosi w Polsce zmiana klimatu?
- Francuzi w rozpaczy. "Łzy są wszędzie"
Posłuchaj
ng//IAR