"Najeźdźcy każe się odejść". Szef MSZ Litwy po wywiadzie Merkel o pokojowych negocjacjach

Ci, którzy pragną pokoju na Ukrainie, powinni zwrócić się do Władimira Putina, a nie do prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego – oświadczył minister spraw zagranicznych Litwy Gabrielius Landsbergis.

2023-04-30, 20:38

"Najeźdźcy każe się odejść". Szef MSZ Litwy po wywiadzie Merkel o pokojowych negocjacjach
Ci, którzy chcą pokoju, powinni kierować swoje żądania do Putina, a nie Zełenskiego – napisał szef litewskiej dyplomacji . Foto: shutterstock/Alexandros Michailidis

"Nie prosi się »dwóch stron« o »dyskusję o pokoju« po dokonaniu inwazji. Najeźdźcy każe się odejść. Ci, którzy chcą pokoju, powinni kierować swoje żądania do Putina, a nie Zełenskiego" – napisał szef litewskiej dyplomacji na Twitterze. 

Wcześniej w niedzielę doradca Zełenskiego Mychajło Podolak odniósł się do wypowiedzi byłej kanclerz Niemiec Angeli Merkel, która wezwała do debat na temat zakończenia rosyjskiej inwazji na Ukrainę.

"(…) Jedno pytanie: negocjacje w sprawie czego? Znowu w sprawie taniego gazu od Rosji? Ale czy musi to być kosztem zniszczonych terytoriów Ukrainy i setek tysięcy niewinnych ukraińskich istnień ludzkich?" - pytał doradca prezydenta na Twitterze.

"I najważniejsze (pytanie): z kim? Z oficjalnie uznanymi międzynarodowymi wojennymi zbrodniarzami? Czy po 430 dniach brutalnej wojny można tak gardzić wolnością, tak jawnie nie zauważać rosyjskich masowych zabójstw i tak otwarcie nienawidzić prawa Ukrainy do samoobrony?" - zapytał Podolak, komentując wypowiedź Merkel, cytowaną przez portal dziennika "Die Welt".

REKLAMA

Czytaj także:

IAR/PAP/fc

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej