Kanada: ogień trawi hektary lasów. Walka z żywiołem może trwać nawet do jesieni
W całej Kanadzie aktywnych jest obecnie 426 pożarów lasów, lecz sytuacja pogarsza się i przybierają one na sile - podał w niedzielę francuski dziennik "Ouest France". Władze Quebecu ostrzegają, że pożary mogą potrwać całe lato, pogarsza się też sytuacja w prowincji Alberta, gdzie nakazano kolejne ewakuacje.
2023-06-11, 11:25
Miasto Edson w Albercie jest ewakuowane po raz drugi od maja. W pewnych miejscach w Albercie ogień jest tak potężny, że zastępy strażaków musiały się wycofać - przekazała francuska telewizja BFMTV.
Zagrożonych ewakuacją jest wiele innych miejsc, w tym w Quebecu, gdzie ewakuowano już ponad 13 tys. osób. Minister bezpieczeństwa publicznego prowincji François Bonnardel oznajmił w sobotę, że sytuacja na północnym zachodzie jest nadal bardzo trudna. - Po raz pierwszy w historii Quebecu musimy walczyć z tyloma pożarami. Walka z nimi potrwa naszym zdaniem całe lato - dodał Bonnardel.
Pożary lasów rozprzestrzeniły się w piątek w zachodniej prowincji Kanady - Kolumbii Brytyjskiej, podczas gdy wciąż nie udało się ugasić ognia trawiącego lasy w położonym na wschodzie Kanady Quebecu.
Rekordowo tragiczne pożary w Kanadzie
Według Kanadyjskiego Międzyagencyjnego Centrum Pożarów Lasów (CIFFC) w tym roku doszło już do 2372 pożarów, które spopieliły 4,3 miliony hektarów; około 15 razy więcej niż wynosiła średnia roczna w ciągu ostatniej dekady.
REKLAMA
Chociaż pożary są częstym zjawiskiem w Kanadzie, nietypowe jest to, że obecnie występują one jednocześnie na wschodzie i zachodzie, co ogranicza możliwości straży pożarnej i podsyca obawy o konsekwencje zmian klimatycznych.
Zadymienie spowodowane płonącymi lasami w Kanadzie jest tak duże, że widać je z kosmosu, czego dowodem są zdjęcia NASA. Ukazują one ogromne chmury dymu napływające nad północno-wschodnie tereny USA.
Czytaj także:
- Ogromny pożar w Brandenburgii wymyka się spod kontroli. "Sytuacja jest krytyczna"
- Uwaga! Ekstremalnie wysokie zagrożenie pożarowe w lasach. Alert RCB
PAP, IAR/ mbl
REKLAMA