Marsz na Moskwę. Prof. Boćkowski: Putin jest bez wyjścia

- Prigożyn tak samo, jak ci wszyscy inni podporządkował się na początku z wielkim bólem, (...) najwyraźniej konflikt pomiędzy Prigożynem, Gierasimowem i Szojgu doszedł już do takiego stanu, że tamta grupa całkowicie postanowiła przyśpieszyć ten nazwijmy to "akt sprawiedliwości dziejowej" i siłą chciano wchłonąć te jednostki i zmusić je do ustępstw plus prawdopodobnie zaszantażować samego Prigożyna, być może oskarżyć go o zdradę - powiedział w Programie 1 Polskiego Radia prof. Daniel Boćkowski. 

Marsz na Moskwę

Jak wynika z informacji armia Prigożyna zapowiedziała już walkę z regularną rosyjską armią. Wcześniej wagnerowacy zajęli dwa rosyjskie miasta Rostów nad Donem i Woroneż. Na ulicach pojawiły się uzbrojone patrole, odwołano wszystkie publiczne przedsięwzięcia. Sytuacja wygląda poważnie. Władimir Putin opowiedział się jednak za regularna armią. 

- Putin nie ma innego wyjścia nie może powiedzieć, że jakakolwiek grupa najemnicza w Federacji Rosyjskiej może robić to na co ma ochotę - powiedział gośc programu w Samo Południe prof. Daniel Boćkowski. 

Ekspert do spraw bezpieczeństwa zwraca uwagę na fakt, że: "cała decyzja, która w ogóle jakiś czas temu zapadła, żeby wszystkie te nieformalne grupy wojskowe utworzone przez oligarchów weszły całkowicie pod kontrolę armii była takim kluczowym elementem zabezpieczenia, mówiąc kolokwialnie, tyłów na wypadek gdyby ktoś próbował się tymi siłami posłużyć". 

REKLAMA

Posłuchaj

Czytaj również: 

• Bunt Prigożyna. Rzecznik rządu dla Polskiego Radia: nie widzimy dodatkowych zagrożeń dla Polski
• Ramzan Kadyrow lojalny wobec Kremla. Jest gotów pomóc w walce z rebelią Prigożyna 
• Bunt wagnerowców. Szef ukraińskiego wywiadu: to nie teatr, to prawdziwy konflikt

Polskie Radio Program 1/mm

REKLAMA