"Zniechęcamy do jej używania". Londyn komentuje przekazanie Ukrainie broni kasetowej

Rishi Sunak zaznaczył, że Wielka Brytania jest "sygnatariuszem konwencji, która zakazuje produkcji lub używania amunicji kasetowej, i zniechęca do jej stosowania".

- Będziemy nadal robić, co w naszej mocy, aby wspierać Ukrainę przed nielegalną i niesprowokowaną inwazją Rosji, ale robimy to, dostarczając ciężkie czołgi bojowe, a ostatnio broń dalekiego zasięgu, i mamy nadzieję, że wszystkie kraje będą mogły nadal wspierać Ukrainę. Akt barbarzyństwa Rosji powoduje niewypowiedziane cierpienie milionów ludzi - oświadczył brytyjski premier, który w poniedziałek spotka się z Bidenem w Londynie.

»ROSYJSKA AGRESJA NA UKRAINĘ - zobacz serwis specjalny w PolskieRadio24.pl«

Trudna decyzja Bidena

Prezydent USA Joe Biden powiedział w piątek, że decyzja o przekazaniu Ukrainie broni kasetowej była bardzo trudna, ale ocenił, że Kijów potrzebuje tej amunicji, by uniemożliwić Rosji zatrzymanie kontrofensywy. Biały Dom zaznaczył, że ukraińskie władze zobowiązały się minimalizować ryzyko dla ludności cywilnej w razie użycia tego rodzaju broni.

Amunicja kasetowa może być wystrzeliwana z dział i wyrzutni rakietowych albo zrzucana z samolotów. Pojedynczy pocisk zawiera setki małych bomb, które mogą razić rozproszone na dużych obszarach. Ta cecha powoduje, że ofiarami stają się nie tylko żołnierze, ale przede wszystkim cywile. Amunicja kasetowa pozostawia również wiele niewybuchów.

(PAP)

Stronami konwencji o zakazie stosowania amunicji kasetowej są 123 państwa, ale nie ma wśród nich Stanów Zjednoczonych, Ukrainy ani Rosji.

• "Ukraińcy będą walczyć do końca". Mija 500 dni od rozpoczęcia rosyjskiej agresji
• Antoni Macierewicz: Polska jasno mówi o konieczności rozpoczęcia włączania Ukrainy do NATO

[ZOBACZ TAKŻE] Wiceszef MON Wojciech Skurkiewicz gościem Polskiego Radia:

PAP, IAR/ mbl