Światowe Dni Młodzieży 2023 za nami. Ogromna frekwencja i apel papieża o modlitwę o pokój
W niedzielnej Mszy Świętej, kończącej Światowe Dni Młodzieży, wzięło udział około 1,5 mln młodych katolików. Papież Franciszek zaapelował do uczestników, aby stale modlili się o pokój, zwłaszcza o zaprowadzenie go na Ukrainie.
2023-08-06, 16:20
Papież Franciszek wezwał uczestników Światowych Dni Młodzieży, by także po powrocie do domów modlili się o pokój. W Lizbonie odmówił wraz z pielgrzymami Anioł Pański.
- Wracając do domu, módlcie się nadal o pokój. Jesteście znakiem pokoju dla świata, świadkami tego, jak narodowości, języki i historie mogą łączyć, a nie dzielić. Jesteście nadzieją na inny świat - zwracał się Ojciec Święty od uczestników.
Papież wspomniał o Ukrainie, która zmaga się z rosyjską agresją. - W szczególności towarzyszymy naszymi myślami i modlitwami tym, którzy nie mogli przybyć z powodu konfliktów i wojen. Na świecie jest ich wielu. Myśląc o tym kontynencie, odczuwam wielki smutek z powodu umiłowanej Ukrainy, która nadal tak bardzo cierpi - podkreślał papież.
"Dziękuję tobie, Lizbono"
- Wiele razy rozbrzmiewało w tych dniach jedno słowo: "dziękuję"- zauważał Franciszek. Dodał: "Dziękuję tobie, Lizbono, która pozostaniesz w pamięci tych młodych ludzi jako dom braterstwa i miasto marzeń".
REKLAMA
Franciszek podkreślił: "Szczególne podziękowania należą się tym, którzy czuwali nad Światowymi Dniami Młodzieży z wysoka, a mianowicie patronom tego wydarzenia: przede wszystkim Janowi Pawłowi II, który powołał do życia Światowe Dni Młodzieży".
- I dziękuję wam wszystkim, drodzy młodzi. Bóg widzi całe dobro, jakim jesteście, On sam wie, co zasiał w waszych sercach. Proszę, was strzeżcie tego starannie. Chciałbym wam powiedzieć: zapamiętajcie to, utrwalcie w waszych myślach najpiękniejsze chwile - apelował.
W Mszy Świętej kończącej obchody wzięło udział 1,5 miliona młodych katolików z całego świata.
Kolejne Światowe Dni Młodzieży odbędą się w 2027 roku w Seulu.
REKLAMA
- Światowe Dni Młodzieży w Lizbonie. To dla wielu okazja do walki z depresją i osamotnieniem
- 38. Światowe Dni Młodzieży w Lizbonie. Papież Franciszek chciałby przyjechać do Polski
W sobotę papież Franciszek zwrócił się do młodych ze słowem o radości. Rozpoczął od biblijnej historii Maryi, która wychodzi z pośpiechem, bo nie może zatrzymać radości dla siebie. Podkreślił, że wszyscy musimy być misjonarzami radości.
"Radość jest misyjna"
- Radość jest misyjna. Radość nie jest dla jednego. Czyż nie jest po to, żeby coś przynieść? Proszę was, którzy jesteście tutaj, przybyliście, aby się spotkać, aby szukać przesłania Chrystusa. Zanurzcie się w pięknym znaczeniu życia - wezwał młodych Franciszek.
Podobnie jak w poprzednich dniach papież wszedł w spontaniczny dialog z młodymi. Zaczął improwizowane przemówienie, gdy tylko młodzi przerwali jego wystąpienie brawami. Prosił też, by młodzi powtarzali za nim.
REKLAMA
Posłuchaj
- Zamierzasz zatrzymać radość dla siebie czy zaniesiesz ją innym? Jest po to, by zanieść ją innym, bo radość jest misyjna. Powtórzmy wszyscy razem: radość jest misyjna, później ja muszę nieść tę radość innym - podkreślił Franciszek.
Główną częścią modlitwy papieża z młodymi ze wszystkich zakątków świata była adoracja eucharystyczna. Młodzi pielgrzymi pozostali na terenie Kampusu Łaski przez całą noc, w oczekiwaniu na mszę świętą posłania.
Droga Krzyżowa
W piątek papież Franciszek spotkał się z młodymi w Parku Edwarda VII na nabożeństwie Drogi Krzyżowej. To główne wydarzenie w piątek w czasie ŚDM i tradycja globalnych spotkań wierzących. Papież zwracając się do zgromadzonych mówił o tym, że Jezus zawsze był w drodze. Przypominał, że Jezus w drodze uzdrawiał chorych, służył biednym, czynił sprawiedliwość.
Droga Krzyżowa była inscenizacją, w której krzyż wznoszony był na szczyt wielkiej niebieskiej sceny - tej samej, przy której rozpoczynały się wydarzenia Światowych Dni Młodzieży i witano papieża Franciszka. Poszczególne stacje Drogi Krzyżowej były opowieścią o trudach, z którymi spotykają się młodzi ludzie, lecz także sile, którą znajdują w wierze w Jezusa Chrystusa. Rozważania i osobiste świadectwa młodych mówiły o doświadczeniu aborcji i uświadomienia sobie wielkiej straty i cierpienia; pustce, która może być związana z izolacją i zamknięciem się przed światem, czy problemie uzależnień. Wszyscy odpowiedź i siłę do radzenia sobie z trudami odnaleźli w żywej relacji z Jezusem Chrystusem.
REKLAMA
Papież Franciszek, zwracając się do młodych, podkreślił, że Jezus zawsze był w drodze. Przypominał, że Chrystus w drodze uzdrawiał chorych, służył biednym i czynił sprawiedliwość. - Jezus chodził i głosił. Ucząc nas, Jezus idzie. Ale droga, która jest najbardziej wyryta w naszych sercach, to jest droga Kalwarii, droga krzyża - powiedział Franciszek.
Wezwanie do walki o ratowanie planety
W czwartek papież Franciszek wezwał zgromadzonych na Światowych Dniach Młodzieży do walki o ratowanie planety oraz przeciwstawianie się ubóstwu. Podczas drugiego dnia swojej wizyty w Lizbonie, Franciszek stwierdził, że "istnieje dramatyczna potrzeba troski o nasz wspólny dom" - mając na myśli zagrożoną kryzysem klimatycznym Ziemię.
W środę, w swoim pierwszym przemówieniu podczas pobytu na Światowych Dniach Młodzieży w Portugalii Ojciec Święty Franciszek zwracał uwagę na potrzebę ochrony życia dzieci nienarodzonych i budowanie pokoju. Wyraził nadzieję, że odbywające się w Lizbonie spotkanie młodych będzie bodźcem do wprowadzania tych idei w życie.
- Inauguracja projektu "Polska Lizbona". Podczas ŚDM przygotowano cały tydzień polskich wydarzeń
- W podróż poślubną na Światowe Dni Młodzieży. Pary z Polski w Lizbonie
Papież, który rozpoczął 5-dniową pielgrzymkę w Portugalii, powiedział, że Europa powinna gasić ogniska wojny i rozpalać światła nadziei. Franciszek po powitaniu i spotkaniu z prezydentem Marcelo Rebelo de Sousa wygłosił przemówienie do władz Portugalii, korpusu dyplomatycznego, przedstawicieli społeczeństwa obywatelskiego i kultury.
Papież wyraził nadzieję, że rozpoczęte w Lizbonie Światowe Dni Młodzieży będą dla Starego Kontynentu bodźcem do powszechnej otwartości i budowania pokoju. - Chciałoby się zapytać, dokąd płyniesz, Europo, jeśli nie oferujesz światu dróg pokoju, sposobów, by położyć kres wojnie na Ukrainie i wielu konfliktom, które krwią plamią świat? - pytał Ojciec Święty.
Stwierdził, że produkcja broni nie jest inwestycją w przyszłość. Powiedział, że w rozwiniętym świecie priorytetem jest ochrona życia ludzkiego. Wymienił nienarodzone dzieci. Zapytał: - Dokąd płyniesz Europo i Zachodzie, odrzucając starszych, z murami z drutu kolczastego, rzeziami na morzu i pustyni oraz pustymi kołyskami? - dodawał.
IAR/PAP
REKLAMA
REKLAMA