Strzały ostrzegawcze na granicy z Białorusią. Łotwa zatrzymała nielegalnych migrantów

Na teren Łotwy od strony Białorusi nielegalnie próbowało wedrzeć się pięciu przybyszów z Indii i Iranu. Łotewska straż graniczna musiał oddać strzały ostrzegawcze, aby zatrzymać migrantów.

2023-08-10, 13:30

Strzały ostrzegawcze na granicy z Białorusią. Łotwa zatrzymała nielegalnych migrantów
Łotewska straż graniczna oddała strzały ostrzegawcze. Foto: PAP/EPA/VALDA KALNINA

Strzały ostrzegawcze padły w pobliżu granicy łotewsko-białoruskiej. Tamtejsza straż graniczna była zmuszona użyć broni, aby zatrzymać osoby, które nielegalnie próbowały dostać się na terytorium Łotwy.

Łotewska straż graniczna podała, że podczas patrolu prowadzonego w gminie Škaune na południowym-wschodzie kraju funkcjonariusze zauważyli ślady nielegalnego przekroczenia granicy. Do poszukiwań zaangażowany został pies służbowy.

Na migrantów natrafiono w okolicy miejscowości o nazwie Troniszki. W celu zatrzymania mężczyzn, pogranicznicy musieli oddać w powietrze strzały ostrzegawcze. Okazało się, że przez granice łotewsko-białoruską przedostało się czterech obywateli Indii oraz czterech Irańczyków. Wszyscy zostali zawróceni z powrotem na Białoruś.

Pięć tysięcy prób wtargnięcia

Od jutra przez pół roku na pograniczu łotewsko-białoruskim zacznie obowiązywać "wzmocniony reżim ochrony granicy". Rząd w Rydze decyzję tę podjął w związku z dużą liczbą prób nielegalnego przedostania się na terytorium Łotwy. W ochronie granicy służbom granicznym pomogą żołnierze oraz policja.

REKLAMA

Od początku roku tamtejsza straż graniczna udaremniła ponad pięć tysięcy prób wtargnięcia na łotewskie terytorium.

Uwaga na wagnerowców

W ostatnim czasie łotewskie służby jeszcze bardziej wzmocniły czujność na granicy. Ma to związek z obecnością na Białorusi najemników z Grupy Wagnera. 

- Mogli oni już próbować przekroczyć granicę z Łotwą - wyjaśniał szef łotewskiej straży granicznej Guntis Pujatas w łotewskim portalu internetowym Delfi. Tłumaczył, że na granicę łotewsko - białoruską w ostatnim czasie trafia coraz więcej nielegalnych migrantów z krajów Afryki, gdzie teraz rekrutuje swoich najemników Jewgienij Prigożyn.

Obecność obywateli afrykańskich na łotewskiej granicy to znacząca zmiana. Wcześniej granicę próbowali sforsować przede wszystkim migranci z Iraku.

REKLAMA

Czytaj także:

Zobacz także: Szef MON Mariusz Błaszczak o sytuacji na granicy z Białorusią

IAR/łs

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej