Niepokojący raport brukselskiego instytutu. Zagrożone łańcuchy dostaw z Afryki do Europy

Instytut Eurointelligence wskazuje w analizie, że destabilizacja w państwach afrykańskich wpływa bezpośrednio na europejską gospodarkę. Po zamachu stanu w Nigrze pod znakiem zapytania są dostawy uranu do Francji. Podobnie niepokoi sytuacja polityczna w Gabonie, który jest znaczącym eskorterem manganu i ropy naftowej.

2023-09-01, 12:25

Niepokojący raport brukselskiego instytutu. Zagrożone łańcuchy dostaw z Afryki do Europy
Mieszkańcy Gabonu świętowali w środę po wojskowym zamachu na prezydenta Alego Bongo. Foto: PAP/EPA/STR

Brukselski think tank Eurointelligence przedstawia w opublikowanej analizie sytuację polityczną w Afryce: "Ostatni zamach stanu w Gabonie, niezależnie od tego, czy poprzedzające go wybory zostały sfałszowane, czy nie, de facto zmniejsza liczbę demokracji zachodniego wzoru w Afryce do 14 wśród 54 krajów tego kontynentu. [...] Ostatnio byliśmy świadkami większej liczby wojskowych zamachów stanu w Afryce. Gabon jest siódmym od 2020 roku". 

Jednocześnie eksperci podkreślają, że wojskowe pucze nie są nowym zjawiskiem. Według stacji Al Jazeera, od 1950 roku na świecie powiodły się co najmniej 242 wojskowe zamachy stanu; najwięcej w Afryce - 106. Spośród 54 krajów afrykańskich, 45 doświadczyło co najmniej jednego zamachu stanu od lat 50.

Dostawy uranu pod znakiem zapytania

Niestety skutki destabilizację w krajach afrykańskich mają swoje reperkusje na innych kontynentach.

"To, co dzieje się w Afryce, wpływa bezpośrednio na Europę poprzez łańcuchy dostaw. Kraje afrykańskie są bogate w surowce, zaopatrując świat, w tym Europę, w ważne metale i minerały. Niedawny zamach stanu w Nigrze postawił pod znakiem zapytania eksport uranu do Francji, która pokrywa stamtąd 25 proc. swojego zapotrzebowania" - wskazują eksperci Eurointelligence.

REKLAMA

Ropa z Gabonu

Także zamach stanu w Gabonie ma brzemienne skutki dla łańcuchów dostaw zasobów naturalnych. Państwo to jest znaczącym eksporterem ropy naftowej i członkiem OPEC.

"Jego ropa naftowa jest również stosunkowo wysokiej jakości, co jest szczególnie ważne w świecie, w którym inwazja Rosji na Ukrainę wywróciła do góry nogami łańcuchy dostaw produktów naftowych. Zamach stanu w tym kraju miał wpływ także na rynki manganu, gdyż Gabon jest drugim co do wielkości eksporterem tego metalu na świecie. Mangan jest używany do uzyskiwania różnych stopów i odtleniania stali. Stosowany jest w produkcji baterii, ceramiki, gumy i szkła" - czytamy w analizie.

Eurointelligence nie przesądza, czy ostatnie zamachy stanu w Afryce spowodują poważne zakłócenia w eksporcie surowców do Europy. Zwraca jednak uwagę na takie rosnące ryzyko. Sugeruje też przemyślenie strategii w kontekście nowych okoliczności. 

Zobacz także na TVP Info: Niger. Junta postawiła siły zbrojne w stan najwyżej gotowości bojowej

REKLAMA

Zobacz także na i.pl: Kolejny wojskowy pucz w Afryce. Tym razem to Gabon, była kolonia Francji

Czytaj także:

PAP/kg

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej