Media: wśród odpowiedzialnych za przemyt migrantów coraz więcej Niemców
Portal tygodnika "Spiegel" informuje w sobotę o rosnącej liczbie Niemców angażujących się w przemyt migrantów. Cytuje też lidera frakcji Lewicy Dietmara Bartscha, który proceder nazywa "perfidnym biznesem". Uważa, że za wzrost przestępczości przemytniczej odpowiedzialna jest szefowa niemieckiego MSW Nancy Faeser (SPD), ponieważ zbyt długo bagatelizowała ostrzeżenia przed problemem.
2023-10-14, 21:57
Portal "Spiegel" powołuje się na odpowiedzi MSW, skierowane do lidera Lewicy, z których wynika, że rośnie liczba podejrzanych o przemyt, zatrzymywanych przez policję federalną. Wśród nich coraz częściej są obywatele Niemiec.
Dane policji mówią natomiast, że ogólna liczba osób zatrzymanych w związku z podejrzeniem "przemytu cudzoziemców" wzrosła z 2132 w 2021 roku do 2728 w 2022 roku. Od początku bieżącego roku do końca sierpnia zatrzymano 1683 osób podejrzanych o to przestępstwo.
Od ubiegłego roku obywatele Niemiec znajdują się w gronie pięciu narodowości, najczęściej odnotowywanych wśród przemytników. Zdecydowanie największą grupę podejrzanych w ciągu tych trzech lat stanowią Syryjczycy - liczba takich przypadków wzrosła z 540 w 2021 roku, 599 w 2022 roku, do 263 za styczeń-wrzesień br.
Niemcy po Syryjczykach i Turkach
Wzrosła także liczba przemytników pochodzących z Turcji (111 przypadków w 2021 r., 285 – 2022 r., 140 w tym roku), a także z RFN. Choć w 2021 roku nie było ich wśród pięciu największych grup sprawców, to w ubiegłym roku zatrzymano już 166 Niemców-przemytników, co dało im trzecie miejsce po Syryjczykach i Turkach.
REKLAMA
Policja odnotowała też znaczący wzrost przemytu dokonywanego przez Ukraińców - w tym roku stanowią oni drugą najczęściej odnotowywaną narodowość. W zeszłym roku byli na trzecim miejscu (175 przypadków), dwa lata nie było ich w tym gronie.
Lidera Lewicy uważa, że osobą odpowiedzialną za wzrost przestępczości przemytniczej jest szefowa MSW.
- Liczba przemytników gwałtownie wzrosła od początku kadencji pani Faeser. Rząd zbyt długo odwracał wzrok i bagatelizował ostrzeżenia władz lokalnych oraz policji - ocenił Bartsch. Dodał, że Faeser powinna była znacznie wcześniej podjąć działania, aby natychmiast zakończyć ten "przemysł przemytniczy".
- To niezwykłe, jak wielu obywateli Niemiec zajęło się tym perfidnym biznesem - podsumował lider Lewicy.
REKLAMA
PAP/kg
REKLAMA