Drugie największe miasto w Gazie opanowane przez armię Izraela. To tam ma przebywać większość dowódców Hamasu
Izraelska armia weszła do centrum Khan Younis, drugiego największego miasta w Gazie. Według wojska, trwają teraz najbardziej zacięte walki od wielu tygodni. To właśnie w tym mieście prawdopodobnie jest teraz większość dowódców Hamasu oraz część izraelskich zakładników.
2023-12-05, 20:56
Dowódcy armii informowali najpierw, że Khan Younis zostało okrążone, a wkrótce potem, że żołnierze są w centrum miasta. Wojsko twierdzi, że tak zaciętych walk nie było od początku ofensywy lądowej w Gazie. Zginąć miało wielu bojowników Hamasu. - Jeśli ktoś myślał, że po rozejmie armia nie będzie wiedziała, jak wznowić walki, to się mylił - mówił dziennikarzom dowódca izraelskiej armii generał Herzi Halewi.
W Gazie nie ma bezpiecznych miejsc
Z kolei rzecznik UNICEF mówi, że strefy, które izraelska armia wskazała cywilom jako bezpieczne, wcale nie są bezpiecznymi, bo w Gazie nie ma już bezpiecznych miejsc.
Izraelska armia miała też wejść do Dżabaliji oraz Szedżaiji, dwóch dzielnic znajdujących się na północy, gdzie według żołnierzy, są jeszcze bojownicy Hamasu.
REKLAMA
Izraelskie naloty oraz operacja lądowa w Gazie to odpowiedź na atak Hamasu na izraelskie miasta z 7 października. Fanatyczni bojownicy zabili wówczas 1200 osób. W trwających od tego czasu izraelskich nalotach na Gazę zginęło niemal 16 tysięcy Palestyńczyków, w tym co najmniej 5,5 tysiąca dzieci.
- Strefa Gazy: Izrael miał zbombardować obóz dla uchodźców
- "To może doprowadzić do 10-letniej wojny". Macron przestrzega Izrael
- Rola USA wobec konfliktu w Strefie Gazy. "Poczucie zagrożenia w Izraelu jest stałe"
IAR/mn
REKLAMA