Zapadły wyroki ws. zabójstwa francuskiego nauczyciela. W mord zamieszanych było sześciu uczniów
Sześcioro francuskich uczniów zamieszanych w zabójstwo nauczyciela historii Samuela Paty’ego, któremu czeczeński islamista obciął w październiku 2020 roku głowę za pokazywanie karykatur Mahometa na lekcji wolności słowa, skazano na kary więzienia w zawieszeniu.
2023-12-09, 16:25
47-letni Paty został pchnięty nożem, a następnie ścięty w pobliżu szkoły w Conflans-Sainte-Honorine w podparyskim departamencie Yvelines przez 18-letniego Abdullaha Anzorowa, rosyjskiego uchodźcę pochodzenia czeczeńskiego; morderca został następnie zastrzelony przez policję.
Wyrok sądu
Dziewczyna i pięciu chłopców, obecnie w wieku 16–18 lat, zostali skazani w piątek wieczorem w procesie trwającym od 12 listopada za zamkniętymi drzwiami przed sądem dla nieletnich w Paryżu.
Uczennica, która w 2020 roku miała 13 lat, otrzymała karę 18 miesięcy więzienia w zawieszeniu. Twierdziła, że Paty poprosił swoich muzułmańskich uczniów, aby opuścili zajęcia, zanim pokazał karykatury Mahometa, co nie było prawdą, a uczennica była wówczas nieobecna w szkole. Na podstawie tych zeznań jej ojciec nękał nauczyciela na portalach społecznościowych.
Jeden z pięciu chłopców, który w chwili dramatycznych wydarzeń miał 15 lat, został skazany na dwa lata więzienia, w tym 18 miesięcy w zawieszeniu; przez sześć miesięcy będzie musiał nosić elektroniczną bransoletkę. To on ujawnił Anzorowowi wygląd Paty'ego i trasę jaką nauczyciel pokonuje udając się do szkoły. Spędził też kilka godzin u boku mordercy i współpracował z nim przy obserwacji ofiary. Pozostali chłopcy zostali skazani na kary od 14 do 18 miesięcy więzienia z trzyletnim zawieszeniem oraz działanie reedukacyjne.
Sąd stwierdził, że skazani otrzymali od mordercy pieniądze na współpracę.
Oburzenie syna ofiary
Syn Paty’ego wyraził oburzenie wydanym wyrokiem. W wypowiedzi dla AFP stwierdził, że gdyby nie uczennica, która kłamała przez długi czas, jego ojciec nie zostałby zamordowany. Gdyby nie uczniowie, którzy go obserwowali, pokazali jego zdjęcie, spędzili dwie godziny z terrorystą i zidentyfikowali nauczyciela, to Samuel Paty wciąż by żył.
- To trudny wyrok dla rodziny; jest rozczarowanie, złość, niezrozumienie. To zły sygnał dla rodziny, uczniów - skomentowała wyrok prawnik rodziny Paty’ego, Virginie Le Roy.
Obrońcy oskarżonych z zadowoleniem przyjęli wyrok sądu. Przesłanką do złagodzenia kary był młody wiek oskarżonych w chwili popełnienia czynu wynoszący 13–14 lat oraz wątpliwość sądu, czy mogli mieć świadomość konsekwencji swojego postępowania.
Wszyscy nieletni byli objęci wsparciem edukacyjnym od października 2020 r. Większość została także umieszczona w placówkach wychowawczych.
Podczas procesu prasa nie miała wstępu na salę sądową.
Drugi proces, w którym weźmie udział osiem osób dorosłych podejrzanych o współuczestnictwo w zbrodni, odbędzie się pod koniec 2024 roku.
- Atak nożownika we Francji. Islamista był powiązany ze sprawcami innych zabójstw
- Atak nożownika-islamisty w Paryżu. Szefowa niemieckiego MSZ jest "zszokowana"
- Paryż: atak krzyczącego "Allahu Akbar" nożownika. Jest ofiara śmiertelna
dz/PAP, IAR