Rosyjska dezinformacja. Kreml bierze też na celownik kraje Zachodu

Głównymi celami rosyjskiej dezinformacji są Polska i kraje bałtyckie. Coraz częściej jednak Moskwa stara się uderzać swoimi manipulacjami Zachód - podkreśliła w rozmowie z Polskim Radiem szefowa unijnej grupy do spraw walki z rosyjską dezinformacją dr Martyna Bildziukiewicz.

2024-04-02, 10:17

Rosyjska dezinformacja. Kreml bierze też na celownik kraje Zachodu
Szefowa grupy UE ds. rosyjskiej dezinformacji: Kreml bierze na celownik też Zachód. Foto: chainarong06/shutterstock

Ostatnie informacje o rozbiciu w Czechach siatki agentów szerzących rosyjską propagandę i dezinformację, która miała działać między innymi w Belgii, to tylko jeden z przykładów.

Rosja uderza dezinformacją. Na celowniku także kraje Zachodu

- Oczywiście pierwszymi państwami, takimi najważniejszymi dla Kremla celami, są Polska i państwa bałtyckie. Natomiast widzimy bardzo dużo przykładów, między innymi z Francji i z Niemiec, ale też z Włoch czy z Hiszpanii. Skala dezinformacji jest cały czas bardzo duża a nawet myślę, że można powiedzieć, że jest ona bardziej wymierzona także w państwa zachodniej części Unii Europejskiej niż kiedyś - dodała szefowa unijnej grupy do spraw walki z rosyjską dezinformacją.

Podkreśliła, że jest za to dużo większa niż kiedyś świadomość, by się przed dezinformacją bronić.

Armia trolli Kremla

Unijna grupa do spraw walki z rosyjską dezinformacją, na której czele stoi Polka, powstała niemal dekadę temu, w 2015 roku. Zespół na początku liczył kilkanaście osób, a finansowanie było niewielkie. Teraz to kilka milionów euro rocznie, podczas gdy Rosja wydaje kilkaset milionów i ma całą armię trolli.

REKLAMA

- Liczebność grupy się nie zwiększyła. Co się natomiast zmieniło, to otoczenie wokół nas. Wątki pracy, które dotyczą analizy danych czy współpracy międzynarodowej, co też jest bardzo istotne, żeby mówić tym samym językiem o tym problemie z NATO, z państwami G7, z innymi krajami również. To wszystko, co wokół nas się wydarzyło, zmieniło się znacząco, i to też pomaga nam bardzo w naszej pracy. Musimy robić swoje, mój zespół to właśnie próbuje robić, ale nie ukrywam, że gdyby pojawiły się większe nakłady, na pewno wiedzielibyśmy, jak je dobrze wykorzystać - powiedziała dr Martyna Bildziukiewicz.

Posłuchaj

Nie tylko Polska i Bałtowie, ale też Zachód na celowniku rosyjskiej dezinformacji. Relacja Beaty Płomeckiej (IAR) 0:53
+
Dodaj do playlisty

Zobacz również:

Unijni eksperci zajmujący się rosyjską dezinformacją zamieszczają znalezione manipulacje Kremla wraz ze sprostowaniami na specjalnej stronie internetowej - www.euvsdisinfo.eu.

ms/IAR

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej