Śmierć wolontariuszy w Strefie Gazy. Biden stawia ultimatum Netanjahu

2024-04-05, 06:10

Śmierć wolontariuszy w Strefie Gazy. Biden stawia ultimatum Netanjahu
Prezydent Joe Biden powiedział premierowi Benjaminowi Netanjahu, że izraelskie naloty, w których zginęli pracownicy organizacji humanitarnych są niedopuszczalne. Foto: EPA/MICHAEL REYNOLDS

Izrael zgodził się na więcej szlaków pomocowych do Strefy Gazy. Poinformowali o tym przedstawiciele Białego Domu kilka godzin po rozmowie telefonicznej prezydenta Joe Bidena z premierem Benjaminem Netanjahu. 

Biały Dom oczekuje od Izraela dalszych kroków prowadzących do ochrony ludności cywilnej i pracowników organizacji humanitarnych w Gazie.

Trzy dni po izraelskim ataku na konwój humanitarny World Central Kitchen Joe Biden odbył rozmowę telefoniczną z Benjaminem Netanjahu. Prezydent USA postawił premierowi Izraela ultimatum. - Jeśli Izrael nie zmieni kursu w Gazie, to USA dokonają zmiany swojej polityki - mówił podczas konferencji prasowej rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego Białego Domu John Kirby.

Rozmowa Biden - Netanjahu. Prezydent USA oczekuje dalszych kroków

Kilka godzin później rząd Izraela poinformował o otwarciu portu Aszdod, przejścia granicznego Erez oraz utworzenia nowej trasy dla dostaw pomocy humanitarnej z Jordanii. Biały Dom z zadowoleniem przyjął te kroki.

Rzeczniczka Rady Bezpieczeństwa Narodowego Adrienne Watson podkreśliła, że prezydent Biden oczekuje od Izraela dalszych kroków, które doprowadzą do znacznego zwiększenia pomocy humanitarnej dla ludności cywilnej w Strefie Gazy. Joe Biden chce także jak najszybszego zawieszenia broni powiązanego z uwolnieniem zakładników.

Posłuchaj

Biden postawił ultimatum Netanjahu. Korespondencja Marka Wałkuskiego (IAR) 0:47
+
Dodaj do playlisty
Czytaj także:

IAR/PAP/fc

Polecane

Wróć do strony głównej