Brytyjskie media: Serbia planuje inwazję na Kosowo z pomocą Rosji. Vuczić: to kłamstwo
Wraz ze wzrostem obaw dotyczących planowanej przez Serbię inwazji na Kosowo rosną niepokoje na Bałkanach - pisze brytyjski dziennik "Telegraph". Zdaniem autorów brytyjskiej gazety, Serbia do Kosowa miałaby wkroczyć przy pomocy Rosji.
2024-04-11, 06:50
"Ile razy dziennie można dementować takie głupoty?" - skomentował na Instagramie doniesienia brytyjskich mediów serbski prezydent Aleksandar Vuczić.
"Telegraph": rośnie napięcie na granicy Serbii i Kosowa
Brytyjski dziennik określił granicę Serbii i Kosowa "najbardziej niestabilną na kontynencie europejskim".
"Lęk przed nową wojną wzrósł w 2023 r., kiedy grupa serbskich napastników przedarła się przez granicę do wioski Banjska na północy Kosowa i zabarykadowała się w miejscowym klasztorze. Trzech z 30 bojowników zginęło w strzelaninie. Zginął także jeden z kosowskich policjantów" - przypomniał "Telegraph".
- Sytuacja nie jest dobra. Naszą obecnością na północy Kosowa (zamieszkiwanej w większości przez Serbów) pokazujemy Belgradowi, że będziemy bronić własnych granic - powiedział w rozmowie z gazetą Venton Elshani, zastępca dowódcy komendy policji na północy Kosowa.
REKLAMA
- Banjska zmieniła reguły gry, śmierć podniosła ją na wyższy poziom - zauważył funkcjonariusz. Jego policjanci codziennie patrolują region przygraniczny, szukając nielegalnych dróg wykorzystywanych przez przestępców i - potencjalnie - przez napastników.
Aleksandar Vuczić: nikt nie przeprosi za kłamstwa o Serbii
"W ciągu ostatnich 25 miesięcy podobnych tekstów o Serbii napisano więcej niż 10 tysięcy. Nikt nigdy za tamte kłamstwa nie przeprosił, nikt nie przeprosi za to" - napisał prezydent Aleksandar Vučić. "Dlatego, obywatele Serbii, pracujmy, walczmy i kochajmy naszą Serbię. Serbia zwycięży!" - dodał w poście zamieszczonym na Instagramie serbski przywódca.
Serbia utraciła nad Kosowem kontrolę po kampanii zbrojnej NATO w 1999 roku i odmawia uznania ogłoszonej w 2008 roku niepodległości swej byłej prowincji.
- Separatyzm w krajach Europy. Eksperci tłumaczą, co ma z nimi wspólnego Rosja i jak patrzy na nie Unia
- "Nie przyjmiemy sankcji wobec Rosji". Stanowcza deklaracja prezydenta Serbii. Tymczasem Zachód naciska
PAP/jmo
REKLAMA