Chaos w Chorwacji. Turyści utknęli na lotnisku

2024-07-23, 10:27

Chaos w Chorwacji. Turyści utknęli na lotnisku
Problemy na lotniskach w Chorwacji. Foto: Michael Derrer Fuchs/ Shutterstock

Atak hakerski był sprawcą wielogodzinnego chaosu na chorwackim lotnisku Split. Wcześniej tvn24.pl informował, że w poniedziałek wieczorem cały system lotniska przestał działać, co spowodowało utrudnienia w jego funkcjonowaniu. We wtorek do południa odprawy lotnicze w Splicie wciąż odbywały się ręcznie.

Pierwsze problemy na lotnisku Split w chorwackiej Kasteli zaczęły się w poniedziałek około godziny 19.15, kiedy cały system lotniska przestał działać, co spowodowało blokadę pracy systemu i funkcjonowania lotniska.

- Pasażerowie, którzy mieli lecieć ze Splitu do innych kierunków, zostali objęci opieką, czyli przewiezieni na alternatywne lotniska w Dubrowniku i Rzymie, aby zwolnić miejsce dla tych, których celem jest Split – zapewnił Petar Bilas, zastępca dyrektora lotniska.

Nie lepiej było na innym chorwackim lotnisku - w Zadarze. "Polscy turyści utknęli na lotnisku w Zadarze, Chorwacja. Lot Ryanair, który miał się odbyć o 22.45 do Krakowa w dn. 22.07.2024, najpierw został opóźniony, a później przełożony na kolejny dzień, na godzinę 10.30. Pomimo zapewnienia przewoźnika, że organizuje przejazd i pobyt w hotelu, pozostawiono nas bez żadnej pomocy. Koczujemy na lotnisku, śpimy na podłodze. Jedynie, co otrzymaliśmy, to wodę i kanapki oraz maila od linii o przysługujących nam prawach" - poinformował portal tvn24.pl jeden z podróżnych.

W Zadarze obecnie rozkładowe starty i lądowania są już wznawiane. Przełożony lot Zadar-Kraków z poniedziałku wyleciał we wtorek rano i pasażerowie bezpiecznie wylądowali w Krakowie.

REKLAMA

dn/tvn24.pl/mg

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej