Orszak weselny łamał przepisy drogowe. Mer miasta odwołał ślub
Mer francuskiego miasta Montpellier odwołał uroczystość ślubną. Powodem decyzji były liczne wykroczenia drogowe, jakich dopuścili się uczestnicy orszaku weselnego, którzy mieli jechać na quadach i motocyklach.
2024-10-13, 14:29
Nieodpowiedzialne zachowanie - w tym groźne manewry na drodze czy maskowanie tablic rejestracyjnych - jadących na ślub weselników, sfrustrowała Michaela Delafosse, mera Montpellier. Jak się okazało - do tego stopnia, że ślub ostatecznie się nie odbył.
"Odwołałem uroczystość ślubną. Część orszaku dopuściła się wielokrotnych wykroczeń drogowych na quadach i motocyklach, w sposób umyślny i zagrażający bezpieczeństwu innych osób" - napisał w sobotę na X Michael Delafosse.
Wykroczenia weselników zgłaszali policji inni kierowcy.
Obelgi w stronę władz
To nie koniec tej historii, ponieważ po sobotnim incydencie merostwo zamierza jeszcze złożyć skargi z powodu obelg, które padły ze strony weselników pod adresem przedstawicieli władz publicznych.
REKLAMA
W mediach społecznościowych prefektura regionu Herault, w którym leży Montpellier, zapewniła, że popiera decyzję o odwołaniu ceremonii.
To nie pierwszy taki przypadek
W przeszłości miała miejsce podobna sytuacja. W 2023 r. mer Montpellier odwołał uroczystość ślubną z takich samych powodów. Orszak weselny zatrzymał się wówczas na trasie i odpalił świece dymne.
REKLAMA
łl/PAP
REKLAMA