Wojska Kima już na froncie? UE uderza w Moskwę i Pjongjang. "Rosję nie interesuje pokój"

Unia Europejska potępiła Koreę Północną za wysłanie wojsk do Rosji, by pomóc jej w wojnie w Ukrainie. Ostrzegła przed poważnymi konsekwencjami dla światowego bezpieczeństwa. Zapowiedziała, że skoordynuje odpowiedź wspólnie z państwami Zachodu. Oświadczenie w imieniu 27. opublikował szef unijnej dyplomacji Josep Borrell.

2024-10-24, 20:51

Wojska Kima już na froncie? UE uderza w Moskwę i Pjongjang. "Rosję nie interesuje pokój"
Unia Europejska potępiła Koreę Północną za wysłanie wojsk do Rosji. Foto: PAP/EPA/AA/ABACA/SPUTNIK POOL

W oświadczeniu czytamy o głębokim zaniepokojeniu doniesieniami o północnokoreańskich wojskach w Rosji, które mają być wykorzystane w nielegalnej wojnie przeciwko Ukrainie.

Szef unijnej dyplomacji napisał o poważnym naruszeniu prawa międzynarodowego i wrogim akcie ze strony Korei Północnej z poważnymi konsekwencjami dla pokoju w Europie i na świecie. Wezwał władze w Pjongjangu, by zaprzestały wspierać nielegalną wojnę rozpętaną przez Rosję.

Posłuchaj

Unia Europejska potępiła Koreę Północną. Relacja Beaty Płomeckiej (IAR) 0:43
+
Dodaj do playlisty

Josep Borrell napisał też, że pogłębiona współpraca rosyjsko-północnokoreańska pokazuje, że Moskwa szerzy niestabilność w regionie i na świecie.

- Pomimo deklarowanej gotowości do negocjacji Rosja nie jest zainteresowana sprawiedliwym i trwałym pokojem. Wręcz przeciwnie, eskaluje i desperacko szuka pomocy od tych, którzy stanowią zagrożenie dla światowego bezpieczeństwa - stwierdził szef unijnej dyplomacji.

REKLAMA

Tysiące żołnierzy, miliony pocisków

Ukraiński wywiad donosi, że w Rosji przebywa obecnie 12 tys. północnokoreańskich żołnierzy, w tym 500 oficerów i trzech generałów. Na razie większość z nich szkoli się na poligonach, ale pierwsi wojskowi zostali już wysłani na front do obwodu kurskiego.

"Na dostosowanie żołnierzy z Korei Północnej, których Rosja chce zaangażować w wojnie przeciw Ukrainie, przeznaczono kilka tygodni" - dodał ukraiński wywiad.

Zasoby ludzkie to niejedyne wsparcie, jakie Putin dostaje od Kim Dzong Una. Wywiad Korei Południowej donosi, że Pjongjang wysłał do Rosji około 20 tys. kontenerów, które mogły pomieścić nawet 9,4 mln pocisków kalibru 152 mm.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski alarmuje, że wysłanie północnokoreańskich żołnierzy na front to "pierwszy krok na drodze ku wojnie światowej".

REKLAMA

Minister obrony Korei Południowej Kim Jong Hjun podkreśla z kolei, że północnokoreańscy żołnierze "są przebierani w rosyjskie mundury i działają pod rosyjskim dowództwem wojskowym bez żadnych uprawnień operacyjnych". - To najemnicy służący za mięso armatnie - wskazuje.

Zobacz także:

jp/IAR

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej