Rozmowy o Ukrainie bez Ukrainy. Wiemy, kiedy spotkanie w Rijadzie

Rozmowy we wtorek

Na spotkaniu w Rijadzie omówione ma być możliwe porozumienie w sprawie zakończenia wojny w Ukrainie i przygotowania szczytu Trump-Putin. Takie spotkanie delegacji amerykańskiej i rosyjskiej planowane jest już we wtorek 18 lutego - przekazał Axios.

W skład delegacji amerykańskiej wejdą sekretarz stanu Marco Rubio, doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Białego Domu Mike Waltz i ambasador na Bliskim Wschodzie Steve Witkoff. Rubio przybył już do Arabii Saudyjskiej w poniedziałek po wizycie w Izraelu. Według źródła portalu minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow najprawdopodobniej będzie obecny po stronie rosyjskiej.

Zełenski bez zaproszenia

O planowanym spotkaniu w Rijadzie mówiono już w zeszłym tygodniu, ale nie podawano daty. Prezydent Ukrainy Zełenski powiedział Axiosowi w Monachium, że Ukraina nie otrzymała zaproszenia na spotkanie.

REKLAMA

Po konferencji w Monachium Wołodymyr Zełenski wraz z małżonką w niedzielę wieczorem udał się z wizytą do Zjednoczonych Emiratów Arabskich.

Prezydent USA Donald Trump oświadczył zaś w niedzielę, że nie ustalono jeszcze daty spotkania z Władimirem Putinem, ale może dojść do niego bardzo niedługo. W środę miała miejsce rozmowa telefoniczna prezydenta USA z Władimirem Putinem. Donald Trump rozmawiał także z Wołodymyrem Zełenskim.

Wcześniej wysłannik USA Keith Kellog stwierdził, że Europa nie weźmie udziału w negocjacjach pokojowych między Rosją a Ukrainą  

REKLAMA

Cele rosyjskiej dyplomacji

Tego właśnie chciała Rosja, rozmów w duecie Moskwa-Waszyngton, bez udziału m.in. UE, i mówił o tym m.in. Nikołaj Patruszew w wywiadzie przed inauguracją Donalda Trumpa. Rozmowy tylko ze Stanami Zjednoczonymi, to według części ekspertów - długoletni cel rosyjskiej dyplomacji, Moskwa starałą się do nich doprowadzić od lat.

Tymczasem serwis NBC twierdzi, ż USA chciałyby najpierw przeprowadzić negocjacje dwustronne: z Rosją i Ukrainą na zmianę, a następnie negocjacje wspólne.

Wizja Amerykanów

Z kolei sekretarz stanu USA Marco Rubio powiedział 16 lutego telewizji CBS, że zarówno Ukraina, jak i przedstawiciele państw europejskich powinni zostać włączeni w proces negocjacji mający na celu zakończenie wojny rosyjsko-ukraińskiej. Twierdzi przy tym, że negocjacje jeszcze się nie rozpoczęły. - Wszystko, co mamy teraz, to rozmowa telefoniczna między Putinem a prezydentem Trumpem, w której obie strony wyraziły zainteresowanie zakończeniem tego konfliktu - oznajmił.

- Ostatecznie dojdziemy do punktu, w którym - jeśli to będą prawdziwe negocjacje, a my jeszcze tam nie jesteśmy (…) to Ukraina będzie musiała się zaangażować, ponieważ to oni zostali najechani, a Europejczycy będą musieli się zaangażować, ponieważ oni również mają sankcje nałożone na Putina i Rosję, i - i przyczynili się do tego wysiłku (obrony Ukrainy, red.) - stwierdził.

REKLAMA

• Zełenski alarmuje: Rosja zamierza wysłać swoje wojska na Białoruś
• Do spotkania Trump-Putin może dojść niedługo

***

Źródła: Axios/CBS/NBC/Ukraińska Prawda/Reuters/inne/agkm/kor