Putin chwali administrację Trumpa. "Jesteśmy gotowi do nawiązania współpracy"

Prezydent Rosji Władimir Putin jest zadowolony z pierwszych kontaktów z administracją Donalda Trumpa. Jak twierdzi, Moskwa i Waszyngton są gotowe do nawiązania współpracy.

2025-02-27, 15:20

Putin chwali administrację Trumpa. "Jesteśmy gotowi do nawiązania współpracy"
Władimir Putin odniósł się do pierwszych kontaktów z amerykańską administracją. Foto: YURI GRIPAS/POOL/PAP/EPA

Kreml z nadzieją po pierwszych kontaktach z USA

Władimir Putin mówił o tym w czasie spotkania z kierownictwem Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB). - Pierwsze kontakty z administracją USA dają nadzieję - ocenił. - Ważne, byśmy wykazali się pragmatyzmem i odrzucili stereotypy naszych poprzedników. Nie odrzucamy pokojowego rozwiązania kryzysu w Ukrainie - dodał. Jego zdaniem "Zachód będzie się starał zdyskredytować dialog pomiędzy Rosją a USA". Stwierdził przy tym, że należy przedsięwziąć dodatkowe kroki, mające na celu wzmocnienie ochrony rosyjskich granic.

Zełenski poleci do USA

W piątek do Waszyngtonu przyleci prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. W czasie wizyty spotka się z Donaldem Trumpem. Amerykański przywódca przekazał, że podpiszą razem umowę dotyczącą ukraińskich złóż. W piątek przyjedzie prezydent Ukrainy Zełenski. To już potwierdzone i będziemy podpisywać umowę, która będzie bardzo duża - mówił w środę Trump. 

Warunki postawione pierwotnie przez Stany Zjednoczone zostały złagodzone. W dokumencie nie ma mowy o 500 mld dolarów, których domagał się Trump. Zamiast tego ma zostać utworzony wspólny fundusz inwestycyjny, do którego trafi 50 proc. przyszłych dochodów Ukrainy z eksploatacji zasobów. 

Z tego funduszu ma być pokryta m.in. odbudowa Ukrainy po wojnie. USA w ramach umowy mają zobowiązać się do "długoterminowego zaangażowania finansowego" w rozwój stabilnej i prosperującej gospodarczo Ukrainy. Ponadto Amerykanie mają wspierać Ukrainę w dążeniu do uzyskania gwarancji bezpieczeństwa. 

REKLAMA

To jednak, zdaniem Donalda Trumpa, nie powinno być zadanie Stanów Zjednoczonych, lecz Europy. Amerykański prezydent w środę chwalił umowę o ukraińskich złożach. - Otrzymamy dużo pieniędzy w przyszłości i myślę, że jest to właściwe, ponieważ mamy podatników, którzy nie powinni płacić wyższego rachunku, niż płacą Europejczycy - stwierdził. Dodał również, że kwestia pokoju w Ukrainie oraz relacji amerykańsko-rosyjskich idzie w dobrym kierunku. 

Czytaj także:

Źródło: PAP/egz/kor

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej