Dziesiątki ofiar po nalotach Izraela na Strefę Gazy. Zginęły dzieci
Są co najmniej 44 ofiary niedzielnych izraelskich nalotów na Strefę Gazy - poinformowała obrona cywilna palestyńskiego terytorium. Wśród zabitych mają być dzieci. Kilkadziesiąt osób zostało rannych.
2025-04-07, 07:00
Strefa Gazy. Miał być rozejm, są kolejne ataki
- Liczba ofiar śmiertelnych izraelskich ataków od świtu wzrosła do co najmniej 44, w tym 21 w Chan Junus w południowej części Strefy Gazy - powiedział rzecznik obrony cywilnej, Mahmud Bassal. Według Bassala w jednym z ataków zginęło sześciu Palestyńczyków w dzielnicy Al-Tuffah w mieście Gaza, gdzie grupa ludzi zebrała się w pobliżu piekarni. Wśród ofiar śmiertelnych jest troje dzieci.
Siły Izraela wznowiły ataki na Strefę Gazy 18 marca. Jak zaznaczono, celem nowej ofensywy są bojownicy i infrastruktura terrorystycznego Hamasu, a kampania jest reakcją na odrzucanie przez tę organizację kolejnych propozycji przedłużenia zawieszenia broni. Hamas podkreśla, że jest gotowy na rozejm, ale musi się on wiązać z gwarancją zakończenia wojny, jak przewidywało pierwotne porozumienie.
Śmierć palestyńskiego nastolatka z amerykańskim obywatelstwem
Palestyński nastolatek zginął też na Zachodnim Brzegu Jordanu. Według izraelskiej armii żołnierze zastrzelili "terrorystę", który naraził cywilów na niebezpieczeństwo, rzucając kamieniami. "Podczas działań antyterrorystycznych w rejonie Turmusajji żołnierze IDF zidentyfikowali trzech terrorystów, którzy rzucali kamieniami w stronę autostrady, narażając w ten sposób cywilów na niebezpieczeństwo" – poinformowała armia izraelska w komunikacie.
Zdaniem burmistrza, Turmusajji Adeba Lafiego, zabity nastolatek to 14-letni Omar Mohammad, który został ostrzelany wraz z dwoma rówieśnikami przy wjeździe do miasta. Według miejscowych władz, chłopiec posiadał obywatelstwo amerykańskie.
Pokojowa oferta krajów arabskich dla Strefy Gazy
Wiodącą rolę w negocjacjach w sprawie zakończenia wojny między Izraelem a Hamasem odgrywa Egipt. Plan arabskich krajów dla Gazy będzie jednym z głównych tematów rozpoczynającej się w poniedziałek państwowej wizyty prezydenta Francji w Egipcie. Ważnym punktem podróży Emmanuela Macrona będzie zaplanowana na wtorek wizyta w Al-Arisz, niedaleko Strefy Gazy - kluczowym mieście tranzytowym dla międzynarodowej pomocy humanitarnej. Francuski przywódca zwróci się na miejscu z apelem o przerwanie walk między Izraelem i Hamasem.
REKLAMA
Egipska propozycja dla Palestyńczyków to zawieszenie broni, uwolnienie zakładników, dwupaństwowe rozwiązanie i odbudowa Gazy w pięć lat. Poparły ją podczas szczytu w Kairze państwa arabskie i ONZ. Plan odrzuciły Stany Zjednoczone, które zapowiadają przejęcie Strefy Gazy i przesiedlenie Palestyńczyków do sąsiadujących z nią państw. Takiego scenariusza chcą uniknąć władze w Paryżu.
Netanjahu przyjęty przez Trumpa
W tym samym czasie w Białym Domu ma gościć premier Izraela Benjamin Netanjahu. Rozmowy Netanjahu w Waszyngtonie będą koncentrować się na nowej polityce celnej Trumpa, zgodnie z którą izraelskie towary podlegają 17-procentowej taryfie celnej. Omówiona ma zostać również sytuacja w Strefie Gazy.
- Izrael przyznał się do ostrzału karetek Czerwonego Półksiężyca. Nie żyje 15 medyków
- Działania Izraela na Bliskim Wschodzie. "To wojna z wyboru"
Źródła: Polskie Radio/PAP/fc
REKLAMA
REKLAMA