Karaibska wyspa pogrążona w ciemnościach. Potężna awaria

Portoryko, które jest amerykańskim terytorium nieinkorporowanym, zmaga się z awarią sieci energetycznej. Na wyspie nie działa żadna elektrownia.

2025-04-17, 07:40

Karaibska wyspa pogrążona w ciemnościach. Potężna awaria
Restauracja w Portoryko po awarii. Foto: Alejandro Granadillo/Associated Press/East News

Ogromna awaria na amerykańskiej wyspie

Ponad 1,4 mln mieszkańców wyspy zostało pozbawionych prądu po tym jak w środę wszystkie miejscowe elektrownie przestały działać. Jak podaje "New York Times", przyczyna braku dostaw energii "nie od razu była jasna". Komunikatu nie wydała gubernator Jenniffer González-Colón, która wyjechała w podróż służbową.

Niebawem firma Genera PR, wytwarzająca energię elektryczną w Portoryko, poinformowała w mediach społecznościowych, że doszło do "ogromnej awarii na całej wyspie; wszystkie elektrownie zostały wyłączone". Następnie Luma Energy, która dystrybuuje prąd, podała, że przerwa w dostawie prądu rozpoczęła się w środę ok. 12:40.

"To mało prawdopodobne, aby ktoś miał prąd"

Amerykański dziennik informuje, że początkowo na stronie internetowej Lumy pojawiła się wiadomość, że po godzinie "około jednej trzeciej użytkowników odzyskało prąd", jednak później została ona sprostowana przez rzecznika firmy Hugo Sorrentini. "Stwierdził, że jest mało prawdopodobne, aby którykolwiek mieszkaniec wyspy rzeczywiście miał prąd, jako że wszystkie elektrownie nie działały" - relacjonuje "NYT".

Lokalne władze wciąż nie ustaliły przyczyny awarii. - Nie znamy jej - przyznał ze szczerością Josué Colón, przedstawiciel rządu odpowiedzialny za sektor energetyczny na wyspie, w rozmowie z miejscową stacją radiową. Przekazał, że przywrócenie zasilania potrwa "co najmniej dobę". 

REKLAMA

Latem dojdzie do powtórki?

Z artykułu wynika, że obecna awaria nie jest przypadkiem odosobnionym. Do podobnego zdarzenia doszło w sylwestra. Jak czytamy, "wyspa często powoli odzyskuje siły po przerwach w dostawie prądu".

Josué Colón zapowiedział, że do podobnych sytuacji może dojść latem, albowiem - jak cytuje "NYT" - "wyspa nie dysponuje wystarczającą mocą wytwórczą, aby pokryć szczytowe zapotrzebowanie na energię w tym okresie". Dziennik podaje, że "Portoryko zmaga się z rozległymi problemami z siecią energetyczną od czasu, gdy huragan Maria zdewastował wyspę w 2017 roku".

Czytaj także:

Źródło: "New York Times"/łl

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej